1846
Droga / Odp: Droga
« dnia: Maj 17, 2016, 08:38:28 am »
Przeczytaj komentarz.
O poczuciu własnej wartości
Wszyscy mamy skłonność do wywyższania się, bo rodzimy się bez poczucia własnej wartości i dopiero w ciągu życia, z pomocą innych, budujemy w sobie to poczucie. Jeśli otaczający nas ludzie nie potrafią nam pokazać naszej wartości, to pojawiają się w nas kompleksy, a w ślad za nimi skłonność do wywyższania się. Tymczasem w oczach Bożych jesteśmy bezcenni już z chwilą poczęcia.
Jezus, obejmując dziecko, chciał nam powiedzieć, że nie musimy zdobywać wartości - mamy ją od zawsze. Zamiast wywyższać się, spójrzmy na siebie Bożymi oczami. Kto patrzy na siebie po Bożemu, ten nie ma powodu, by się wywyższać.
Komentarz do Ewangelii:
Afrahat (? - ok. 345), mnich i biskup niedaleko Mosul
Demonstrationes, nr 6 SC 349
Iść za ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich
Przyjacielu, upodobnijmy się do Tego, który daje nam życie. Chociaż był bogaty, zubożył się. Chociaż wysoko postawiony, uniżył swoją wielkość. Chociaż mieszkał na wysokościach, nie miał miejsca, żeby położyć głowę. Chociaż miał przybyć na obłoku, wsiadł na osiołka, by wjechać do Jerozolimy. Chociaż jest Bogiem i Synem Bożym, upodobnił się do sługi.
On, który jest spoczynkiem po wszelkich trudach, jest zmęczony trudami drogi. On, który jest źródłem zaspokajającym pragnienie, pragnął i prosił o wodę do picia. On, który jest sytością, która napełnia nasz głód, był głodny, kiedy pościł na pustyni i doświadczał pokus. On, który czuwa i nie śpi, zasnął i położył się w łodzi na morzu. On, któremu usługują w namiocie Ojca, pozwolił, by ręce ludzkie Mu służyły. On jest lekarzem wszystkich chorych, ale Jego dłonie zostały przebite gwoździami. On, którego usta wypowiadały dobre rzeczy, został napojony żółcią. On, który nikogo nie skrzywdził, był bity i znosił urągania. On, który daje życie umarłym, wydał sam siebie na śmierć krzyżową.
Nasz Ożywiciel sam dał przykład tego uniżenia, dlatego, moi przyjaciele, uniżmy się sami.
O poczuciu własnej wartości
Wszyscy mamy skłonność do wywyższania się, bo rodzimy się bez poczucia własnej wartości i dopiero w ciągu życia, z pomocą innych, budujemy w sobie to poczucie. Jeśli otaczający nas ludzie nie potrafią nam pokazać naszej wartości, to pojawiają się w nas kompleksy, a w ślad za nimi skłonność do wywyższania się. Tymczasem w oczach Bożych jesteśmy bezcenni już z chwilą poczęcia.
Jezus, obejmując dziecko, chciał nam powiedzieć, że nie musimy zdobywać wartości - mamy ją od zawsze. Zamiast wywyższać się, spójrzmy na siebie Bożymi oczami. Kto patrzy na siebie po Bożemu, ten nie ma powodu, by się wywyższać.
Komentarz do Ewangelii:
Afrahat (? - ok. 345), mnich i biskup niedaleko Mosul
Demonstrationes, nr 6 SC 349
Iść za ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich
Przyjacielu, upodobnijmy się do Tego, który daje nam życie. Chociaż był bogaty, zubożył się. Chociaż wysoko postawiony, uniżył swoją wielkość. Chociaż mieszkał na wysokościach, nie miał miejsca, żeby położyć głowę. Chociaż miał przybyć na obłoku, wsiadł na osiołka, by wjechać do Jerozolimy. Chociaż jest Bogiem i Synem Bożym, upodobnił się do sługi.
On, który jest spoczynkiem po wszelkich trudach, jest zmęczony trudami drogi. On, który jest źródłem zaspokajającym pragnienie, pragnął i prosił o wodę do picia. On, który jest sytością, która napełnia nasz głód, był głodny, kiedy pościł na pustyni i doświadczał pokus. On, który czuwa i nie śpi, zasnął i położył się w łodzi na morzu. On, któremu usługują w namiocie Ojca, pozwolił, by ręce ludzkie Mu służyły. On jest lekarzem wszystkich chorych, ale Jego dłonie zostały przebite gwoździami. On, którego usta wypowiadały dobre rzeczy, został napojony żółcią. On, który nikogo nie skrzywdził, był bity i znosił urągania. On, który daje życie umarłym, wydał sam siebie na śmierć krzyżową.
Nasz Ożywiciel sam dał przykład tego uniżenia, dlatego, moi przyjaciele, uniżmy się sami.