Autor Wątek: Droga  (Przeczytany 605161 razy)

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1941
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4785 dnia: Maj 28, 2021, 09:26:47 am »
Św. Cyryl Jerozolimski (ok. 315 - 386)
biskup Jerozolimy, doktor Kościoła
Katechezy chrzcielne, nr 5 (© Evangelizo.org)

„Miejcie wiarę w Boga”
Jak mówi Pismo: „Dobrocią swą chełpi się wielu, lecz męża z wiarą któż znajdzie?” (Prz 20,6). Nie mówię tego, aby cię zachęcić do zwierzeń, ale abyś pokazał Bogu słodycz twej wiary – temu Bogu, który przenika serca i nerki i zna myśli ludzkie (Ps 7,10; 94,11). Tak, człowiek, który posiada wiarę, to wielka rzecz; jest bogatszy od wszystkich bogatych. Do wierzącego bowiem należą wszelkie bogactwa wszechświata, ponieważ nimi gardzi i je depcze. Ponieważ jeśli nawet bogaci posiadają wielkie rzeczy materialnych, to jakże są ubodzy duchowo! Im więcej gromadzą, tym bardziej rośnie w nich pragnienie tego, czego im brakuje. Z drugiej strony, i to właśnie jest szczytem paradoksu, człowiek posiadający wiarę jest bogaty wśród ubóstwa, ponieważ wie, że potrzebuje jedynie ubrania i pożywienia, zadowala się tym i gardzi bogactwami.
I to nie tylko my, noszący imię Chrystusa, żyjemy taką wiarą. Wszyscy ludzie, nawet spoza Kościoła, żyją podobnie. Ponieważ z wiarą w przyszłość ludzie, którzy się dobrze nie znają, zawierają małżeństwo; rolnictwo opiera się na ufności, że wykonane prace przyniosą owoce, żeglarze zawierzają się wątłej łódce z drewna. Większość ludzkich zabiegów wynika z wiary, każdy wierzy w jakieś zasady.
Ale dzisiaj Pismo wzywa was do prawdziwej wiary i kreśli wam prawdziwą drogę, która podoba się Bogu. To ta wiara, która u Daniela zamknęła paszczę lwom (Dn 6,23). Przez „wiarę jako tarczę zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego” (Ef 6,16)… Wiara podtrzymuje człowieka, który może nawet chodzić po wodzie (Mt 14,29). Niektórzy, jak sparaliżowany, zostali zbawienie przez wiarę innych (Mt 9,2); wiara sióstr Łazarza była tak silna, że został on wezwany do życia (J 11)… Wiara dana darmo przez Ducha Świętego przekracza wszelkie siły ludzkie. Dzięki niej można powiedzieć górze: „Przesuń się stąd tam”, a ona się przesunie (Mt 17,20).

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4786 dnia: Maj 29, 2021, 08:10:31 am »

Ewangelia (Mk 11, 27-33)
Skąd pochodzi władza Jezusa

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus wraz z uczniami przyszedł znowu do Jerozolimy. Kiedy chodził po świątyni, przystąpili do Niego arcykapłani, uczeni w Piśmie i starsi i zapytali Go: «Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę, żebyś to czynił?»

Jezus im odpowiedział: «Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie Mi na nie, a powiem wam, jakim prawem to czynię. Czy chrzest Janowy pochodził z nieba, czy też od ludzi? Odpowiedzcie Mi».

Oni zastanawiali się między sobą: «Jeśli powiemy: „Z nieba”, to nam zarzuci: „Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?” Powiemy: „Od ludzi”». Lecz bali się tłumu, ponieważ wszyscy rzeczywiście uważali Jana za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: «Nie wiemy».

Jezus im rzekł: «Zatem i Ja wam nie powiem, jakim prawem to czynię».

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4787 dnia: Maj 30, 2021, 08:47:26 am »

Ewangelia (Mt 28, 16-20)
Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jedenastu uczniów udało się do Galilei, na górę, tam gdzie Jezus im polecił. A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami:

«Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata».

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4788 dnia: Maj 31, 2021, 07:47:29 am »

Ewangelia (Łk 1, 39-56)
Nawiedzenie Elżbiety przez Maryję

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.

Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała:

«Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana».

Wtedy Maryja rzekła:

«Wielbi dusza moja Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Bo wejrzał na uniżenie swojej służebnicy.
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą
wszystkie pokolenia.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.
święte jest Jego imię,
A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie
nad tymi, co się Go boją.
Okazał moc swego ramienia,
rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych.
Głodnych nasycił dobrami, a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za swoim sługą, Izraelem,
pomny na swe miłosierdzie.
Jak przyobiecał naszym ojcom,
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki».

Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1941
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4789 dnia: Maj 31, 2021, 10:16:44 am »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Każdemu z nas Bóg pragnie "uczynić wielkie rzeczy". Wszyscy jesteśmy Jego wybrańcami. Zostaliśmy wybrani do życia w Niebie. Możemy to odrzucić, ale Niebo na nas czeka. Zamknąć nam bramy Nieba jest ostatnią rzeczą, jaka mogłaby przyjść Bogu do głowy. Kto jednak tworzy piekło tu na ziemi i ani myśli z tego zrezygnować, ten będzie miał piekło przez całą wieczność.

"Tęsknotą gnani Boży Cyganie, bezdomni, ale szczęśliwi. Wieczność nam kroki odmierza. Nasze jest Niebo, Niebo ogromne, innego domu nie mamy" - głosi pewna piękna piosenka.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4790 dnia: Czerwiec 01, 2021, 08:10:37 am »

Ewangelia (Mk 12, 13-17)
Podatek należny cezarowi

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Uczeni w Piśmie i starsi posłali do Jezusa kilku faryzeuszów i zwolenników Heroda, którzy mieli podchwycić Go w mowie. Ci przyszli i rzekli do Niego: «Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i na nikim ci nie zależy. Bo nie oglądasz się na osobę ludzką, lecz drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Czy wolno płacić podatek cezarowi, czy nie? Mamy płacić czy nie płacić?»

Lecz On poznał ich obłudę i rzekł do nich: «Czemu wystawiacie Mnie na próbę? Przynieście mi denara; chcę zobaczyć». Przynieśli, a On ich zapytał: «Czyj jest ten obraz i napis?»

Odpowiedzieli Mu: «Cezara».

Wówczas Jezus rzekł do nich: «Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga».

I byli pełni podziwu dla Niego.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1941
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4791 dnia: Czerwiec 01, 2021, 08:59:30 am »
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

Bylibyśmy w błędzie, gdybyśmy sądzili, że Pan Jezus tak odpowiedział faryzeuszom i zwolennikom Heroda, ponieważ nie chciał mieszać się do polityki. On po prostu nie dał się postawić przeciwko komukolwiek. Bóg nigdy nie jest przeciwko komukolwiek. Nie oznacza to, że nie nazywa zła po imieniu, albo że toleruje niesprawiedliwość. On po prostu nie staje przeciw człowiekowi, ale przeciw złu.

W kontekście, w którym miało miejsce to ewangeliczne wydarzenie, przejawem patriotyzmu powinno być, według Pana Jezusa, nie tyle niepłacenie podatków Cezarowi, co raczej wierność Mojżeszowej tradycji – Bożym przykazaniom. Niestety, często wybieramy takie formy patriotyzmu, które są dla nas wygodniejsze i mniej kosztowne.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4792 dnia: Czerwiec 02, 2021, 08:11:15 am »

Ewangelia (Mk 12, 18-27)
Zmartwychwstanie umarłych

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Przyszli do Jezusa saduceusze, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i pytali Go w ten sposób: «Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: „Jeśli umrze czyjś brat i pozostawi żonę, a nie zostawi dziecka, niech jego brat pojmie ją za żonę i wzbudzi potomstwo swemu bratu”.

Otóż było siedmiu braci. Pierwszy pojął żonę, a umierając, nie zostawił potomstwa. Drugi ją pojął za żonę i też zmarł bez potomstwa; tak samo trzeci. I siedmiu ich nie zostawiło potomstwa. W końcu po wszystkich umarła także kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc, gdy powstaną, którego z nich będzie żoną? Bo siedmiu miało ją za żonę».

Jezus im rzekł: «Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie rozumiecie Pisma ani mocy Bożej? Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie. Co się zaś tyczy umarłych, że zmartwychwstaną, to czy nie czytaliście w księdze Mojżesza, tam gdzie mowa o krzewie, jak Bóg powiedział do niego: „Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba”? Nie jest On Bogiem umarłych, lecz żywych. Jesteście w wielkim błędzie».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1941
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4793 dnia: Czerwiec 02, 2021, 08:36:18 am »
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

W niebie nie będziemy się żenić ani za mąż wychodzić. Czy to oznacza, że małżeństwo jest czymś złym, albo choćby niedoskonałym? Absolutnie nie! Małżeństwo jest szkołą miłości, dlatego jest dobre i potrzebne. Nie jest oczywiście (i nie powinno być) jedyną taką szkołą. Jest jednak bardzo pożyteczne dla wzrostu w miłości. W niebie nasza miłość będzie już doskonała. Dlatego małżeństwo nie będzie potrzebne. Nawet jeśli komuś bardzo się ono podoba. W niebie wszystko będzie się podobać, tak jak niektórym podoba się małżeństwo.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4794 dnia: Czerwiec 03, 2021, 08:56:06 am »

Ewangelia (Mk 14, 12-16. 22-26)
Ustanowienie ofiary Nowego Przymierza

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: «Gdzie chcesz, żebyśmy przygotowali Ci spożywanie Paschy?»

I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem: «Idźcie do miasta, a spotka was człowiek niosący dzban wody. Idźcie za nim i tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi: Nauczyciel pyta: Gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami? On wskaże wam na górze salę dużą, usłaną i gotową. Tam przygotujecie dla nas».

Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, a tam znaleźli wszystko, tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę.

A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im, mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje». Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił napoju z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić będę go nowy w królestwie Bożym».

Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4795 dnia: Czerwiec 04, 2021, 08:26:17 am »

Ewangelia (Mk 12, 35-37)
Mesjasz jest Panem Dawida

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus, nauczając w świątyni, zapytał: «Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest synem Dawida? Wszak sam Dawid mówi mocą Ducha Świętego:

„Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje”.

Sam Dawid nazywa Go Panem, jakże więc jest tylko jego synem?» A liczny tłum chętnie Go słuchał.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4796 dnia: Czerwiec 05, 2021, 08:46:47 am »

Ewangelia (Mk 12, 38-44)
Jałmużna ubogiej wdowy

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus, nauczając rzesze, mówił:

«Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok».

Potem, usiadłszy naprzeciw skarbony, przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz.

Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała na swe utrzymanie».

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4797 dnia: Czerwiec 06, 2021, 08:56:14 am »

Ewangelia (Mk 3, 20-35)
Szatan został pokonany

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus przyszedł z uczniami swoimi do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: «Odszedł od zmysłów».

A uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili: «Ma Belzebuba i mocą władcy złych duchów wyrzuca złe duchy».

Wtedy przywołał ich do siebie i mówił im w przypowieściach: «Jak może Szatan wyrzucać Szatana? Jeśli jakieś królestwo jest wewnętrznie skłócone, takie królestwo nie może się ostać. I jeśli dom wewnętrznie jest skłócony, to taki dom nie będzie mógł się ostać. Jeśli więc Szatan powstał przeciw sobie i jest z sobą skłócony, to nie może się ostać, lecz koniec z nim. Nikt nie może wejść do domu mocarza i sprzęt mu zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże, i dopiero wtedy dom jego ograbi.

Zaprawdę, powiadam wam: Wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego». Mówili bowiem: «Ma ducha nieczystego».

Tymczasem nadeszła Jego Matka i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać.

A tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: «Oto Twoja Matka i bracia na dworze szukają Ciebie».

Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?»

I spoglądając na siedzących dokoła Niego, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten jest Mi bratem, siostrą i matką».

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3677
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4798 dnia: Czerwiec 07, 2021, 08:50:24 am »

Ewangelia (Mt 5, 1-12)
Osiem błogosławieństw

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył usta i nauczał ich tymi słowami:

«Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.

Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.

Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.

Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.

Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.

Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.

Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.

Błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladują was i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe o was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1941
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #4799 dnia: Czerwiec 07, 2021, 10:53:21 am »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Osiem Błogosławieństw czasem bywa postrzegane jak swoisty kodeks moralny. Tymczasem jest to raczej obietnica, którą Jezus daje swym uczniom. Pójście za Jezusem może bowiem budzić lęk: czy idąc tą drogą będę szczęśliwy? Jezus odpowiada na te obawy zdecydowanym „tak”. Ze słów Jezusa wynika wręcz, że idący za Nim są „skazani” na bycie szczęśliwym. Owszem, naśladowcy Chrystusa tracą niekiedy pewne małe szczęścia, które daje ten świat, ale zyskują szczęście wielkie, które mocniejsze jest od wszelkiej straty, którą można ponieść na skutek wyboru tej drogi.

I jeszcze jedno ważne pouczenie z dzisiejszej Ewangelii: wielkie szczęście dużo kosztuje, bo zawsze „kosztuje to, co wielką wartość” (Jan Paweł II).