Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - pawel

Strony: 1 ... 64 65 [66] 67 68 ... 129
976
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 05, 2020, 09:54:22 am  »
5 marca 2020 - Mt 7, 7-12

    "Wierzę, że we wszystkim jest porządek. Ale wierzę również, że za tym porządkiem jest zamysł, którego nie znam" - pisał Sándor Márai.

    Mogłoby się wydawać, iż Bóg nie przejmuje się modlitwami: prosimy - nie daje, szukamy,nie znajdujemy, kołaczemy - nie otwiera.

    Bóg często nie spełnia naszych próśb - życzeń w sposób bezpośredni, a już na pewno nie w takiej formie, w jakiej byśmy sobie życzyli.

ks. Burzyk

977
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 04, 2020, 08:51:58 am  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Jesteśmy przyjaciółmi Boga! Mamy oczywiście problem z wzajemnością, to znaczy Bóg nas traktuje jak przyjaciół, ale my Boga nie. Traktujemy Go jak groźnego sędziego albo żandarma, albo jak złotą rybkę od spełniania życzeń, albo jak niegroźnego staruszka, z którym nie trzeba się liczyć. A On chce, byśmy traktowali Go jak przyjaciela, czyli odpowiedzieli miłością na miłość, lojalnością na lojalność i gotowością oddania życia za Niego na oddanie życia za nas. Łatwo jest brać dowody przyjaźni, trudniej jest je dawać.

 Ale nie załamujmy się! „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał” – mówi Jezus. On nas wybrał na swoich przyjaciół, znając naszą słabość i wiedząc, że my przyjaźni dopiero się uczymy. Spędzając czas z Jezusem łatwo nauczymy się przyjaźni, bo kto z kim przystaje, takim się staje.

978
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 03, 2020, 01:52:09 pm  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Połowa próśb zawartych w modlitwie „Ojcze nasz” mówi o pragnieniu, by wszystko na tym świecie było poddane Bogu. To oznacza, że kiedy się modlimy, to powinniśmy przede wszystkim tego właśnie pragnąć. A jak jest w rzeczywistości? Czy zawsze przystępujemy do modlitwy po to, aby poddać się Bogu? Często pewnie raczej po to, by Boga poddać sobie, bo tylko prosimy, aby nam w czymś pomógł. Bóg chętnie pomaga, ale gdyby zawsze tylko pomagał, to byłby nam poddany i zrezygnowałby ze swojej roli Stwórcy i Pana tego świata.

Nasze poddanie się Bogu jest czymś ze wszech miar dobre dla nas. Dlatego Jezus uczy nas, że kiedy się modlimy, to powinniśmy to robić dla poddania się Bogu. Poddanie się Bogu jest gwarancją naszego szczęścia, dlatego powinno być fundamentem wszystkich naszych modlitw.

979
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 28, 2020, 09:48:00 am  »
Dzisiejsza Ewangelia: Mt 9, 14-15
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

Czy słowami tej dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus chce nas zniechęcić do postu? Oczywiście nie. Post, który my podejmujemy różni się jednak zasadniczo od postu uczniów Jana i faryzeuszy. Ich post był ludzkim wysiłkiem ukierunkowanym na to, by zdobyć bliskość z Bogiem. Uczniowie Jezusa nie muszą już walczyć o bliskość Boga. Bóg jest blisko nich.

Po co więc post? Nasz post jest wyrazem bliskości z Bogiem, który cierpiał za nas. Jest po prostu współodczuwaniem, czyli czymś wynikającym z miłości. Do postu chrześcijańskiego trzeba więc poniekąd doróść, bo nasz post to przywilej uczniów Chrystusa, czyli ludzi bliskich Bogu.

980
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 27, 2020, 08:52:49 am  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Najwięcej zyskujemy, gdy bierzemy swój krzyż i naśladujemy Jezusa. Wcale nie zyskujemy, gdy jest „fajnie”. A jeśli zyskujemy, to nie jest to zysk zbyt wielki, bo najwięcej się zyskuje, gdy inwestuje się z rozmachem. Kto bierze swój krzyż i naśladuje Jezusa inwestuje z rozmachem w swoje życie – życie wieczne. Takie inwestowanie wymaga odwagi i kompetencji. Właśnie te dwie rzeczy chcemy zdobyć w czasie tego Wielkiego Postu. Zdobędziemy je patrząc na Jezusa niosącego krzyż i czytając Ewangelię. Kto jest blisko Jezusa, ma odwagę, a kto Go słucha, jest mądry.

981
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 26, 2020, 09:52:19 am  »

26 lutego 2020 - Mt 6, 1-6. 16-18

    Niesłusznie odbieramy Wielki Post jako okres, kiedy "krzywdzimy" ciało.

    Jezus upomina nas, byśmy poszcząc nie byli posępni, czyli ponurzy i smutni.

    To czas wytchnienia dla ciała i radości duszy, którą przez cały rok poniżamy.

ks. Burzyk

982
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 25, 2020, 01:12:05 pm  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

 W tym samym mniej więcej czasie gdy Jezus mówił uczniom o tym, że będzie wydany w ręce ludzi, zabity i następnie zmartwychwstanie, oni sprzeczali się, który z nich jest największy. To może nas dziwić, ale tak właśnie często się dzieje na świecie. Niestety, to stało się normalne, że walka o władzę i wysoką pozycję społeczną determinuje istotnie ludzkie postawy i działania. Dlatego Jezus odwraca powszechnie przyjętą ludzką logikę i mówi, że największą pozycję ma ten, kto służy i przez to wydaje się być „ostatnim”.

Miłość, której ukonkretnieniem jest służba, czyni człowieka naprawdę wielkim. I jest to wielkość, której nikt nie może odebrać. Natomiast władzę, która wydaje się być wielkością, można stracić w każdej chwili.

983
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 24, 2020, 09:00:57 am  »
Ewangelia na dziś: Mk 9, 14-29

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Wiele wskazuje na to, że uczniowie Jezusa nie mogli wypędzić złego ducha z owego chłopca nie z powodu własnego niedowiarstwa, ale z powodu niedowiarstwa ojca i tłumu, który sekundował ojcu. Aby Bóg mógł działać skutecznie w naszym życiu, potrzebuje naszej wiary, rozumianej jako uznanie władzy Boga nad nami. Problem w tym, że oczekujemy od Boga działania, ale nie chcemy, by miał władzę. „Boże, pomóż, ale nie ingeruj w moje postępowanie, nie przeszkadzaj mi postępować po swojemu” – mówimy. Taka postawa, to postawa niedowiarstwa. Jeśli naprawdę wierzymy w Boga, to po prostu wiemy, że najlepiej służy nam słuchanie Go, czyli posłuszeństwo Jemu.

984
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 21, 2020, 08:52:27 am  »
21 lutego 2020 - Mk 8, 34 ; 9, 1

    "Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę stracić" - przypomina Jezus swym uczniom.

    Ambitna ekipa szybko pokonuje Himalaje, zakładając kolejne obozy, jednak w pewnej chwili wynajęci Szerpowie nie wstają.

    Kierownik denerwuje się: Nie macie sił? Chcecie większe stawki? A oni odpowiadają: czekamy, aż nasze dusze nas dogonią.

985
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 20, 2020, 09:49:04 am  »
Ewangelia na dziś: Mk 8, 27-33

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Czy to nie dziwne, że wkrótce po tym, jak Piotr wyznał Jezusowi, że rozpoznaje w Nim Mesjasza, Jezus nazwał go szatanem? To musiało być przykre dla Piotra, ale tak się dzieje, kiedy jesteśmy wierzący, ale dalej „myślimy nie o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie”. Nie wystarczy być wierzącym! W ślad za wiarą musi iść przemiana myślenia, bo w przeciwnym razie wiara na nic się nie zda. Wiara nie może być celem samym w sobie. Ona jest środkiem do celu, jakim jest nasza wewnętrzna przemiana – upodobnienie do Jezusa.

986
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 19, 2020, 09:37:05 am  »
19 lutego 2020 - Mk 8, 22-26

    Szantażujemy Boga obiecując, że się zmienimy, jeżeli coś dla nas uczyni.

    Uzdrawiając poza wsią Jezus nie chce, by ludzie uwierzyli z powodu cudu.

    Wiara nie powinna być skutkiem cudu, to cud powinien wypływać z wiary.

ks. Burzyk

987
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 18, 2020, 08:47:29 am  »
Mk 8, 14-21
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

Wiele sił i energii pochłania myślenie o tym, czego nam brakuje z rzeczy materialnych. A w tej dziedzinie prawdopodobnie zawsze będzie nam czegoś brakować. W każdym razie bardzo trudno powiedzieć sobie, gdy chodzi o rzeczy materialne: „Mam już wszystko”. Dlatego nie warto rozprawiać o brakach w posiadaniu rzeczy doczesnych. Lepiej skupić się na tym, co faktycznie może nas zaspokoić – na dobru i miłości. Lepiej wystrzegać się egoizmu, który jest owym „kwasem faryzeuszów i kwasem Heroda”. Egoizm, jak nic innego na świecie, potrafi zatruć życie człowieka. Tego nie potrafią uczynić nawet duże braki materialne, jeśli nie towarzyszy im egoizm.

988
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 17, 2020, 11:44:56 am  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Czy Pan Bóg jest w stanie udowodnić każdemu człowiekowi swoje istnienie? Obawiam się, że nie. Jeśli człowiek nie chce uwierzyć w Niego, bo mu ta wiara wydaje się niepotrzebna, albo wręcz szkodliwa, to choćby Bóg ukazał się „czarno na białym”, to i tak ten człowiek pomyślałby, że coś mu się przewidziało. Zresztą Bóg objawił się nam „czarno na białym”. Uczynił to na kartach Ewangelii. Kto znajdzie Go tam, ten nie będzie potrzebował innego znaku Jego obecności, bo ten znak jest dość czytelny.

Aby odczytać jakiś znak, trzeba go rozumieć. Język, którym Bóg do nas mówi, jest Miłość. Kto nie rozumie tego języka, ten nie zrozumie żadnego znaku od Boga.

989
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 14, 2020, 09:41:45 am  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Pan Jezus posyła swoich uczniów, aby nieśli pokój. Chodzi o pokój wewnętrzny, duchowy, ale też o pokój między ludźmi, bo bez niego nie będzie tego pierwszego rodzaju pokoju. Świat bardzo potrzebuje pokoju, bo jego brak ogromnie wpływa na ludzkie postępowanie: tam, gdzie nie ma pokoju, tam jest łatwo o agresję i przemoc. Dawanie pokoju nie oznacza bierności wobec zła, lecz raczej docieranie do jego źródeł, by je wyeliminować. Dawanie pokoju to skuteczne pokonywanie zła, bo oznacza pokonywanie zła dobrem.

Zobaczmy więc, do jak niesamowitych rzeczy uzdalnia Jezus swoich uczniów! Może nas to dziwi. Jeśli tak, to jeśli czujemy się uczniami Jezusa i faktycznie nimi jesteśmy, powinniśmy bardziej uwierzyć w siebie i nie oglądając się na nic dawać pokój na sposób Jezusowy. Świat nas potrzebuje!

990
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 13, 2020, 08:36:22 am  »
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

Syrofenicjanka nie poczuła się urażona porównaniem jej do szczenięcia. Świadczy to o tym, że zapewne doskonale odczytała to, iż intencją Jezusa nie jest upokorzenie jej, ale że chciał nawiązać do ogólnie panujących przekonań. Ta kobieta wiedziała, że nie jest szczenięciem dla Jezusa, skoro z taką wiarą przyszła do Niego. I rzeczywiście nie mogła być dla Niego psem, skoro podjął z nią rozmowę pomimo tego, że „wstąpił do pewnego domu i chciał, żeby nikt o tym nie wiedział”.

Co do przychylności Boga powinniśmy być tak szalenie pewni jak ta kobieta. Przychylność Boga względem każdego człowieka jest czymś pewniejszym niż to, że rano wzejdzie znów słońce.

Strony: 1 ... 64 65 [66] 67 68 ... 129