Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - pawel

Strony: [1] 2 3 ... 148
1
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 18, 2025, 08:56:37 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Piątek, 18 lipca 2025 r.)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę Jezusa wraz z uczniami oraz grupą faryzeuszy, jak przechodzą wśród pól z dojrzałym zbożem. Uczniowie zrywają kłosy i jedzą, bo byli głodni. Faryzeusze wypominają im, że przekraczają tym samym spoczynek szabatu, normy święte. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: Faryzeusze zarzucają uczniom Jezusa przekroczenie norm religijnych, przykazań i Bożych nakazów. Czynią to, bo nie zrozumieli znaczenia Pisma, choć je studiowali. Mają swoją wiedzę i przemyślenia, swoje zwyczaje i normy postępowania. Wszystko to jednak jest niewystarczające, bo nie ma w tym ducha Bożego. Biblia to nie spis norm i reguł, to nie kodeks norm kulturowych czy moralnych. Jezus ukazuje inny obraz Boga niż to, co podsuwa nam ludzka mądrość czy diabelski podszept. Cały wszechświat żyje z łaski Boga, Jego miłosierdziem.

Emocja: Miłosierdzie jest kluczem. Faryzeusze źle interpretują Boże działanie, dając prymat przykazaniom i normom. Potępiają innych, są pryncypialni i legalistyczni. Nie zrozumieli i nie żyją prawdą, że miłosierdzie jest ważniejsze niż sąd, a Bóg jest Bogiem miłosierdzia.

Wezwanie: Poproszę o łaskę zrozumienia, że Bóg nie domaga się bezdusznego posłuchu, ale otwartego serca. Podziękuję Panu za nieustanne przypominanie, że miłosierdzie góruje nad sądem.

Jubileusz 2025: Zaplanuję sobie czas na rachunek sumienia z uczynków miłosierdzia, które są znakiem prawdziwego obrazu Boga, jaki w sobie noszę.

2
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 17, 2025, 10:23:15 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Czwartek, 17 lipca 2025 r.)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę to, o czym mówi Jezus: trud i obciążenia, jakim podlegam, to, co mnie krępuje i jest ciężkie. Chodzi o moje odczucie i przeżycia. Usłyszę też słowa zaproszenia Pana: przyjdźcie do Mnie wszyscy. To zaproszenie dzisiaj jest skierowane do mnie. Jakie myśli i odczucia się we mnie pojawiają.

Myśl: W tym zaproszeniu, kojarzonym z Sercem Pana Jezusa, Pan przywołuje nas do siebie. Doświadczamy różnorakich trudów i obciążeń, faktycznych, obiektywnych, ale też subiektywnych, a nawet wyimaginowanych, wyolbrzymianych przez nasze lęki, ale i pokusy złego ducha. Jezus mówi do nas w każdej sytuacji przyjdźcie do Mnie, znajdziecie ukojenie dla waszych dusz. Jest to jeden z wielu tekstów ewangelii, które ukazują łagodność, cierpliwość Boga. On wychodzi naprzeciw naszym lękom, uspokaja wyrzuty naszych sumień i otwiera nas na przylgnięcie do Jego Serca.

Nikt nie jest stracony. Miłość Boga jest silniejsza niż ludzki grzech.

Emocja: Wszyscy. Mamy dużą pokusę, aby reglamentować dostęp do Jezusa, do Boga tylko tym, którzy są godni, czyści, bez zarzutu. Jezus natomiast przy wielu okazjach przypomina o tym, że On przyszedł dla wszystkich i dla każdego, uważających się za poprawnych faryzeuszy i grzesznych celników. Dostęp do Pana, do Jego łaski mają wszyscy.

Wezwanie: Poproszę o łaskę poznania i przyjęcia miłości Boga, którą On nam daje bezwarunkowo. Podziękuję za Jego zawsze otwarte ramiona.

Jubileusz 2025: W chwili modlitwy pomyślę o tym, że ci, którzy są dla mnie trudni i odpychający także mają przystęp do Pana. Gestem lub słowami modlitwy wyrażę swoją wewnętrzną zgodę na to.

3
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 16, 2025, 09:54:58 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (środa, 16 lipca 2025 roku)

Obraz: Dzisiejszy fragment Ewangelii nie ma sprecyzowanego ani czasu, ani miejsca. W każdym czasie Jezus wypowiada swoje "wysławiam Cię, Ojcze". Posłucham Jego słów. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.

Myśl: Po słowach lamentu "biada" wobec mieszkańców miejscowości, gdzie dokonało się najwięcej cudów, Jezus wychwala Ojca i tych, którzy przyjęli Jego naukę. Odbiorcami tego zbawczego przesłania są "prostaczkowie". To niekoniecznie dzieci, ale ludzie prości i pokorni, którzy są otwarci na to, co nieprzewidywalne. To przeciwieństwo tych, którzy uważają się za mądrych i roztropnych według ludzkich kryteriów. Oni nie rozpoznają jednak w swojej "mądrości" Jezusa, Syna objawiającego Ojca.

Emocja: Zbawcze spotkanie z Bogiem. Objawienie Boga "prostaczkom" nie stwarza z nich nowej klasy społecznej, nie wywraca hierarchii społeczno-kulturowej. To nie nowa doktryna ani też moralność. To osoba Jezusa. Za Jego pośrednictwem odbywa się nowe spotkanie z Bogiem.

Wezwanie: Poproszę o łaskę prostoty, abym mógł otrzymać i przyjąć Słowo. Podziękuję Panu za przybliżenie i umożliwienie spotkania z Ojcem, który kocha swoje dzieci.

Jubileusz 2025: Zakończę tę modlitwę jakimś gestem ukorzenia się i oddania na służbę Bogu, który jest miłującym Ojcem.

4
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 15, 2025, 08:59:41 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Mt 11,20-24)

Obraz: W historii każdego człowieka, grupy, narodu są szczególne miejsca pamięci, które nadają treść i charakter duchowej i ludzkiej tkance ich mieszkańców. Wspomnę na miejsca szczególne dla mnie, dla mojej rodziny i narodu. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.

Myśl: Z ducha Jezusa wyrywa się lament z powodu odrzucenia Jego słów, nauczania i dokonanych cudów w tych miejscach, które były pierwszymi i najbardziej obdarowanymi działalnością Mesjasza. Jak wiele rzeczy nam umyka, jak łatwo zapominamy o dobrodziejstwach i doświadczonych łaskach? Jak często z zazdrością spoglądamy na innych jako na bardziej obdarowanych duchowo, nie doceniając łask, którymi sami zostaliśmy napełnieni? Słowa Jezusa odnoszą się także do nas, zapatrzonych zbytnio w spełnianie własnych pomysłów duchowych i niepomnych na światło i prowadzenie przez Ducha Świętego.

Emocja: Ćwiczenie pamięci: „bo gdyby w ...” Odrzucanie Bożego prowadzenia jest historią człowieka od samego początku, od grzechu pierworodnego. Mamy wielką ‘umiejętność’ opacznego interpretowania wskazań Boga. Potrzeba zatem ćwiczenia pamięci, przypominania i powrotu do tego, co rzeczywiście daje życie i prawdziwe spełnienie.

Wezwanie: Poproszę Pana, żeby za pomocą swojego Słowa, znaków, a nawet wyrzutów sumienia, niepokoił nas i nawracał. Podziękuję za Jego wzięcie na Siebie mojego zła i grzechu oraz wezwanie do nawrócenia.

Jubileusz 2025: Zaplanuję sobie miejsce i czas na rachunek sumienia, ćwiczenie w rozeznawaniu duchowym.

5
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 14, 2025, 09:47:07 am  »
Ad maiorem Dei gloriam (Na większą chwałę Bożą)
Kazanie do Mt 10,37-42
Bezwzględność wyboru
Doprawdy w dziwny sposób zdobywał sobie Chrystus uczniów, sympatyków. Dziś wodzowie, leaderzy, przywódcy polit., chcąc zwolenników, rozpalają ludzkie namiętności, rzucają hasłami, roztaczają miraże bogactwa władzy, siły, w przyszłości atrakcyjnie się reklamują, często działając na impuls, na hura. Chrystus zupełnie inaczej – jak pokazuje dziś Ewangelia – nie roztacza i nie mami wspaniałą przyszłością, wręcz odwrotnie, proponuje krzyż, a więc szubienicę (starożytna szubienica), „kto nie nosi swego krzyża, a idzie za mną, nie jest mnie godzien”. Jakby przecząc 4. przykazaniu Bożemu, wzywa, aby się odciąć od najbliższych, odciąć się od ojca i matki, jeśli uniemożliwiają pełne oddanie się Chrystusowi, jeśli rodzina prowadzi do grzechu. To była już prawdziwa rewolucja dla Żydów, gdzie tak bardzo mocno rozwinięty był kult rodziny, ale była to też typowa retoryka żydowska, oni zawsze, chcąc oddać ważność, wielkość jakiejś sprawy, stosowali przejaskrawienia, malowali rzeczywistość w czarno-białych kolorach. Tu podobnie – Jezus, chcąc pokazać, jak bardzo trzeba Mu zawierzyć, zaufać, do Niego przylgnąć, chcąc być chrześcijaninem, użył zwrotu o nienawiści ojca i matki. Zauważmy, że Pan Jezus dziś nic nie mówi o wartości chrześcijaństwa, nie mówi, czy warto, czy nie warto być Jego wyznawcą. Dziś raczej pyta, czy dasz radę być prawdziwym wyznawcą Chrystusa, bo wcale nie jest to łatwe. To krzyż. Dla nas dziś tutaj zgromadzonych przecież chrześcijan, wyznawców Chrystusa rodzą się pytania o konsekwencje naszej wiary. Jak ja, chrześcijanin zaufałem, jak zawierzyłem Chrystusowi. Czy przylgnąłem do Niego tak bezkompromisowo, tak bezwzględnie, jak tego żąda, czy też tylko tak zewnętrznie demonstruję, afiszuję się ze swoim katolicyzmem. Dziś Chrystus pyta, jaka jest nasza wiara. Amen. AMDG.

6
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 11, 2025, 09:08:32 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (piątek, 11.07.2025)

Obraz: W święto św. Benedykta, Patrona Europy Piotr wysuwa się na czoło w gronie apostołów, jak zawsze u Mateusza i pyta Jezusa o misję ucznia – ‘opuścić wszystko i iść za Panem’. Posłucham tych słów. Przyjrzę się swojej reakcji i swoim odczuciom.

Myśl: Pytanie Piotra można potraktować interesownie: "opuściliśmy wszystko... cóż więc otrzymamy", jakby: 'co z tego będziemy mieć'? Jezus odpowiada, że każdy "stokroć tyle otrzyma" i odziedziczy życie wieczne. W ten sposób odpowiada nie tylko na pytanie Piotra, ale i na wcześniejsze pytanie, jakie postawił Mu 'bogaty młodzieniec' – "co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?". Warunkiem tego jest jednak ‘dla mego imienia’. Nie chodzi bowiem o odmówienie sobie czegoś lub pozbawienie się jakiejkolwiek rzeczy. Istotą jest wybór ‘pójścia za...’ To jest wybór tego, co bardziej nas wypełnia i daje więcej szczęścia.

Emocja: Wyobraźnia aż po 'horyzont'. Człowiek od zawsze miał problem, aby oderwać wzrok od ‘tu i teraz’ i spojrzeć na życie w całości. Nie wiemy, co nas czeka, jakie będą nasze losy. Nie w naszej gestii jest także możliwość decydowania o tym. Dlatego Jezus poucza uczniów, aby nie bali się marzyć i z odwagą patrzyli na drogę, jaką ich Bóg prowadzi.

Wezwanie: Poproszę o łaskę nieograniczania się do wypełniania przykazań bez odniesienia do Pana i do braci. Podziękuję za Boże natchnienia, motywacje, prowokacje... często, zdaje się, 'ponad nasze siły'.

Jubileusz 2025: Odbędę 'pielgrzymkę' do miejsca jubileuszowego, by odnowić się w nadziei.

7
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 10, 2025, 09:15:26 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Czwartek, 10 lipca 2025 r.)

Obraz: Po powołaniu i wybraniu uczniów Jezus rysuje przed nimi ich misję. Oczyma wyobraźni zobaczę dwunastu uczniów wokół Jezusa, których On instruuje co do ich zadania. Posłucham tej rozmowy. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.

Myśl: Jezus zostawia uczniom jasne wskazania. Nie jest to katalog zaleceń wyczerpujący wszystkie możliwe sytuacje. Ma za zadanie bardziej pobudzić uczniów do poszerzenia ich wyobraźni misyjnej. Nie idźcie do pogan, idźcie do pogubionych w Izraelu, to nie zawężenie misji do tylko swoich, bliskich i znanych. Wszystko ma swój czas i porządek. Misja nie jest chaotyczną improwizacją. Trzeba nauczyć się słuchać, wyczuwać potrzeby, głos Boga, który prowadzi nas przez swego Ducha. Misja dokonuje się w prostocie, przy ubogich środkach, bo obfitość owocu pochodzi z wierności poruszeniom Ducha, a nie finezji i profesjonalizmu apostoła.

Emocja: „Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem”. Świadectwo chrześcijańskie to pokorna misja. Nie ma nic wspólnego z konkwistą, narzuceniem własnych wizji świata i życia. Musi dokonywać się na chrześcijański sposób, w łagodności, uczynkach miłosierdzia, szacunku i dobroczynności. Pozdrowienie to pragnienie pełni życia dla innych.

Wezwanie: Poproszę o łaskę zrozumienia, że głosić nadejście Pana na co dzień to żyć skromnie, zwyczajnie i z dobrocią. Podziękuję za spotkanie z tymi, którzy byli autentycznymi świadkami Pana.

Jubileusz 2025: Przez chwilę pomyślę o swojej życiowej misji, umacniając się w jej prowadzeniu. Potwierdzę ten wybór jakimś gestem uszanowania i oddania się na służbę.

8
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 09, 2025, 10:50:14 pm  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (środa, 8 lipca 2025 roku)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę, jak Jezus wybiera i powołuje swoich uczniów. Przyjrzę się każdemu wezwanemu po imieniu. Posłucham słów, które Jezus do nich kieruje. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia. Ku czemu prowadzą mnie te obrazy i słowa? Do czego Pan dzisiaj mnie powołuje?

Myśl: Zadziwiający jest ten wybór, którego Jezus dokonuje. Apostołowie są tak różni. Nie należą do gorliwych ani pobożnych uczonych w Piśmie i Prawie. To zwykli, prości ludzie, rybacy, albo nawet celnicy, jak Mateusz, pogardzani i traktowani przez pobożnych za odstępców i zdrajców. Jedyne, co ich łączy, to wezwanie przez Chrystusa. To jest jedynym spoiwem wspólnoty. Bóg nie wybiera według ludzkich kryteriów: dobroci, sprawczości czy skuteczności. On jest Ojcem wszystkich i każdego. Misją ucznia jest "wypędzanie ducha nieczystego", diabła. Tego, który dzieli, nie tworzy wspólnoty, nie leczy ran, lecz nastawia nas przeciwko braciom.

Emocja: Głosić bliskość Królestwa. Uczniowie dostają jasno określone zadanie. Nie powinni się rozpraszać, ulegać lękowi i panice. Nie mogą też żyć mrzonkami, że misja będzie prosta i łatwa. Jezus jest Panem, który sam doświadcza krzyża. Wzięcie go na ramiona jest jedyną drogą do zbawienia.

Wezwanie: Poproszę o łaskę pokory, aby moja osoba i wyobrażenia nie były dla nikogo przeszkodą w drodze do Boga. Podziękuję za doświadczenie różnorodnego Kościoła, bo to jest wspólnota powołana przez Pana.

Jubileusz 2025: Zaplanuję sobie czas na rachunek sumienia. To szczególny moment rozeznawania i odnawiania się na drodze powołania.

9
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 08, 2025, 09:31:03 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Mt 9,32-38)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę ‘wszystkie miasta i wioski’, jakie Jezus obchodzi, głosząc Ewangelię i dokonując znaków i cudów. Przyjrzę się tłumom ‘znękanym i porzuconym’, które przybliżają się do Pana. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: Uzdrowienie ‘niemowy opętanego’ to dziesiąty cud, którego dokonuje Jezus, a który Ewangelista umieszcza w tej sekcji swojej opowieści. Zauważyć warto kontrast, jaki istnieje w reakcji tłumów i reakcji faryzeuszy. Ich oskarżenia są poważne, bo zarzucają Jezusowi ‘magię i czary’, co według prawa żydowskiego było karane śmiercią. Dla Mateusza to jest jasne przesłanie. Cuda, nauczanie Jezusa spotykają się z entuzjastyczną akceptacją, ale i z odrzuceniem, a nawet poważnym oskarżeniem. Są oceniane i opisywane na różne sposoby. Ewangelia nie jest nikomu narzucona. Słowa Jezusa trzeba przyjąć i dać im posłuch poprzez wolną decyzję.

Emocja: ‘Proście Pana żniwa’. Uczniowie uświadamiają sobie, że bycie w misji to jest odpowiedź na wezwanie Boga. On jest źródłem naszego powołania. Misja nie jest zniewalaniem, odbieraniem uczniowi podmiotowości, ale ukazaniem ostatecznej hierarchii. W Bogu są wszystkie źródła naszego życia i apostolskiej płodności.

Wezwanie: Poproszę o łaskę uświadamiania sobie odpowiedzialności, jaka na mnie ciąży za poniesienie Ewangelii na krańce świata. Podziękuję Panu za to, że ‘lituje się’ nad nami, bierze pod uwagę nasze ograniczenia i trudności.

Jubileusz 2025: W ramach Roku Świętego uświadamiam sobie swoją odpowiedzialność za ‘głoszenie ewangelii’ aż po krańce świata. Przeznaczę chwilę na taką refleksję.

10
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 07, 2025, 09:16:29 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii:

Obraz: Jesteśmy świadkami dwóch cudów. Ten fragment ewangelii Mateusza mówi o znakach bliskości Boga. Oczyma wyobraźni zobaczę długo już cierpiącą kobietę, jak podchodzi i dotyka się płaszcza Pana. I odchodzi zdrowa. Zobaczę też dziewczynkę, którą Jezus bierze za rękę i przywraca do życia. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: W tym krótkim fragmencie jesteśmy świadkami bliskości Boga, która wyraża się na wiele sposobów. Jezus reaguje na prośbę zwierzchnika synagogi, proszącego o przywrócenie do życia co dopiero zmarłej córki. Mimo wyśmiewania ze strony tłumu i żałobników Pan sprawia, że dziewczynka ożywa, wstaje z martwych. Tak samo kobieta, z której od wielu lat uchodziło życie. Jej determinacja, wiara i zaufanie ocalają ją. Od tej chwili odzyskuje zdrowie. Wiara i zaufanie nie uzdrawiają. To sam Bóg uzdrawia swoją mocą. Wiara jest jednak niezbędnym warunkiem, by Bóg uczynił cud.

Emocja: Dotknięcie Pana. Dotyk to uprzywilejowana forma poznania. Wychodzimy poza swoje ograniczenia, odrywamy się od złudzenia własnej sprawczości. Wiara pozwala nam dotknąć Pana życia. Nie unikniemy śmierci, ale przez wiarę podajemy rękę Temu, który jest zmartwychwstaniem i życiem. Ten dotyk jest otwarciem się na dar życia wiecznego.

Wezwanie: Poproszę o spokój i „pokorne przyjęcie tajemnicy cierpienia, śmierci i milczenia Boga”. Podziękuję za Jego Słowo, które wskrzesza mnie do nowego życia.

Jubileusz 2025: Poświęcę chwilę na refleksję nad jubileuszowym czasem pojednania z Bogiem i bliźnimi.

11
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 04, 2025, 11:51:26 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (piątek, 4 lipca 2025)

Obraz: Jezus powołuje Mateusza i ucztuje z wieloma innymi celnikami i grzesznikami. Oczyma wyobraźni zobaczę tych ludzi. Posłucham słów o tym, że Pan jako lekarz całego człowieka jest z tymi, „którzy się źle mają”. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.

Myśl: Kto może być blisko Jezusa? Kto może ucztować razem z Nim? Dla wielu to, co czynił Jezus było problemem. Wydawało im się, że nie jest słuszne, aby grzesznik był blisko świętego. Powołując Mateusza do grona dwunastu, Jezus ‘wywraca’ nasze kryteria godności i niegodności bycia blisko Niego, blisko tego, co święte. ‘Jadanie wspólnie z celnikami i grzesznikami’ jest jednak objawieniem podstawowej prawdy, że zbawienia nie dajemy sobie sami ani nie wypracowujemy go. Bóg okazuje nam miłosierdzie ze względu na miłość, a nie na nasze zasługi i ‘porządność’. Dopóki tego nie odkryję, będę, jak faryzeusze, zamknięty na Jego zbawienie.

Emocja: Mateusz ‘wstał i poszedł za Nim’. Był obumarły duchowo, uważany za grzesznika, z którym nie wolno być blisko. Kiedy jednak słyszy słowo powołania, wraca do życia, ‘wstaje z martwych’. Miał się źle, ale spotkał lekarza duszy i przylgnął do Niego.

Wezwanie: Poproszę o łaskę wiary, bym bardziej zwracał uwagę na wezwanie od Pana niż na upadki, pamięć o grzechach, które mnie trapią. Podziękuję Panu, że leczy mnie z wewnętrznej blokady w naśladowaniu Mistrza.

Jubileusz 2025: Zrobię sobie jubileuszowy rachunek sumienia z nadziei i uczynków miłosierdzia.

12
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 03, 2025, 09:51:22 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Czwartek, 3 lipca 2025 r. Święto św. Tomasza Apostoła)

Obraz: Jesteśmy wraz z uczniami w Wieczerniku po Zmartwychwstaniu. Jezus ukazał się uczniom pierwszy raz, kiedy nie było wśród nich Tomasza. Przyjrzę się temu spotkaniu, emocjom, jakie pojawiają się wśród uczniów. Przyjrzę się także Tomaszowi, jego przeżyciom. Zwrócę uwagę na swoje odczucia.

Myśl: W tych kilku dniach, jakie uczniowie spędzili w Jerozolimie, mamy całą drogę duchową, jaką musieli przejść oni sami i wszyscy naśladowcy Chrystusa w historii. Widzimy ich zamkniętych w Wieczerniku, ukrywających się i w poczuciu zagrożenia od świata zewnętrznego. Obawiają się władz cywilnych i duchowych. Przeżywają dramat pojmania Pana, zaparcia się i zdrady, rozproszenia i uczenia się życia ze świadomością przegranej. Widzimy ich zamknięte oczy umysłu i serca po zmartwychwstaniu, trud w rozpoznawaniu żyjącego Jezusa, ale to ich przygotowuje do misji w następnych pokoleniach chrześcijan. Ich bolesne doświadczenie zaowocuje w przyszłości.

Emocja: Bliźniak Tomasza. Był on nazywany Didymos. Wszyscy uczniowie Pana mogą stać się bliźniakami Tomasza, wezwani do tego, aby zobaczyć ślady gwoździ, włożyć palce w to miejsce i dotknąć Jego boku, czyli rozpoznać zmartwychwstałego Pana i wyznać wiarę w Niego. Czasami upadek, zwątpienie, trudne przeżycie przepracowane duchowo, może nas otworzyć na bliskość Zmartwychwstałego.

Wezwanie: Poproszę o łaskę spotkania mojego Pana i mojego Boga. Podziękuję za to, że On nigdy nie rezygnuje ze mnie, nawet w błądzeniu i grzechu.

Jubileusz 2025: W chwili refleksji zatrzymam się nad tymi momentami, które były okazją do spotkania ze Zmartwychwstałym. To te momenty, kiedy odkrywałem i umacniałem się w nadziei.

13
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 02, 2025, 09:33:52 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii:

Obraz: Jesteśmy wraz z Jezusem i uczniami na wschód od Jeziora Galilejskiego, w kraju Gadareńczyków. To poganie nienależący do narodu wybranego. Trzoda świń obrazuje także to, co dla Żydów było nieczyste. Jest to opowieść o życiu, pogubieniu, grzeszności i uwolnieniu od działania złego ducha.

Myśl: Opowieść o dwóch opętanych, dzikich, żyjących w grobach jest obrazem upadku, bycia w niewoli złego ducha i podejrzewania o złe intencje nawet tych, którzy są blisko i chcą nam pomóc. To grzeszność człowieka, uwikłanie w zło, z którym sam człowiek nie jest sobie w stanie poradzić. Możemy mieć takich przykładów wokół siebie sporo. A kiedy doświadczą łaski nawrócenia-oczyszczenia? Jak ja na to reaguję? Świętuję czy jestem z tego powodu zmartwiony? Cuda, jakie się dzieją za sprawą Jezusa, nie zawsze są łatwe do przyjęcia. Mamy pokusę odrzucania ich, bo nie pasują do naszych wyobrażeń. Czasami obecność Boga jest niewygodna, bo burzy nasze chwilowe plany i interesy.

Emocja: Przywrócona godność. Uzdrowionym i uwolnionym od złego ducha opętanym została przywrócona ludzka godność. Ale to się czasami mniej liczy niż interesy i majątek innych ludzi. To jest także wielkie wyzwanie, aby cieszyć się z uwolnienia i przywracania godności innym, np. ludziom wychodzącym z nałogów, ubogim.

Wezwanie: Poproszę o łaskę patrzenia na tajemnicę zła oczyma Boga. Podziękuję za słowo prawdy, które uwalnia mnie od życia w kłamstwie i otwiera na braci i potrzebujących.

Jubileusz 2025: Pielgrzymowanie w nadziei to otwieranie się na obecność Boga w rzeczywistości świata, w którym przyszło mi żyć.

14
Droga / Odp: Droga
« dnia: Lipiec 01, 2025, 11:16:54 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (wtorek, 1 lipca 2025 roku)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę tę krótką, choć dosyć gwałtowną scenę ewangeliczną. Jezus z uczniami w łodzi na wzburzonych wodach jeziora to obraz życia ludzkiego ze wszystkim, co na nie się składa. Wczuję się w przeżycia uczniów. Przyjrzę się swoim skojarzeniom.

Myśl: Ewangelista po latach opowiada swojej wspólnocie tę historię, by pokazać, że rzeczywistość burzy duchowej, zagrożenia, doświadczenie "milczenia" Boga to jest zwyczajna historia każdego z uczniów. Być może ta wspólnota, której Mateusz przypomina tę lekcję, doświadczała prześladowań, przeżywała trudności, czuła swoją bezradność i zmagała się z wyzwaniami, które zdawały się być ponad miarę. To chwila krzyża, ciszy grobu. Trudno wtedy zachować spokój, trwać w oczekiwaniu na głos Boga. To wielka próba wiary. Ale to także oczyszczenie człowieka z własnych wyobrażeń i chęci zbawienia własnymi siłami.

Emocja: Bojaźń człowieka i "egzorcyzm" Jezusa. Pan "wstaje", rozkazuje wichrowi i falom na jeziorze, by się uspokoiły. Nastaje cisza. Człowiek żyje w lęku, kiedy patrzy na trudności i zagrożenie, a nie na Jezusa, który "egzorcyzmuje" wicher i jezioro, uspokajając je.

Wezwanie: Poproszę o łaskę wiary w oczyszczające działania Pana, nie ulegając strachowi i fałszywym wyobrażeniom. Podziękuję za spokój, jaki Pan wlewa w moją duszę.

Jubileusz 2025: Zaplanuję sobie czas na duchową lekturę, która wzmocni moje pragnienie pielgrzymowania w nadziei.

15
Droga / Odp: Droga
« dnia: Czerwiec 30, 2025, 10:14:15 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (poniedziałek, 30.06.2025)

Obraz: Jesteśmy nad Jeziorem Galilejskim. To okolice, gdzie dokonało się wiele cudów. Oczyma wyobraźni zobaczę tłum wokół Jezusa. Zobaczę też uczonego w Piśmie i innego spośród uczniów idących za Panem, jak zmagają się z trudnościami i wyzwaniami wobec swoich misji. Posłucham tych rozmów. Zobaczę swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: Jakość wiary człowieka to nie zachwyt i zafascynowanie słowami i czynami Jezusa, ale wierność Jego słowu i skoncentrowanie na misji, jaką On nam powierza. Nie żyjemy w duchowej próżni. W naszym życiu i naśladowaniu Pana obecne są różne motywacje, ale i rozproszenia, i pokusy. Musimy być tego świadomi. Pan oczekuje ode mnie wielkodusznej i jednoznacznej odpowiedzi. Boże powołanie zachęca nas do tego, aby iść za Nim, kierując się czystą, bezinteresowną motywacją. To nie człowiek jest twórcą ‘swojej drogi’. Jesteśmy wszyscy wezwani do tego, aby przyjąć i pójść ‘Jego’ drogą i wypełniać Jego misję.

Emocja: Rozproszenia i wymówki. Każdy spotyka się z nimi na swojej drodze duchowej. Z jednej strony są one okazją do wsłuchania się w głos Pana i odczytania Jego drogi i prowadzenia. Z drugiej to zachęta do ‘rachunku sumienia’ i korekty sposobu przeżywania swego powołania, która dokonuje się ‘w każdej chwili’.

Wezwanie: Poproszę o łaskę zrozumienia, że powołanie do bycia uczniem Pana wymaga pierwszeństwa w naszych codziennych wyborach. Podziękuję za gwarancję, jaką Jezus nam daje, że On zawsze jest z nami na naszych drogach.

Jubileusz 2025: Zatrzymam się przez chwilę na refleksji nad tym, co dzisiaj w mojej życiowej sytuacji wymaga bardziej jednoznacznej odpowiedzi. Posłucham tego, co mi podpowiada rozum i głos sumienia.

Strony: [1] 2 3 ... 148