Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - pawel

Strony: 1 ... 63 64 [65] 66 67 ... 129
961
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 17, 2020, 01:29:58 pm  »
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

Kiedy przebaczamy komuś, kto nas skrzywdził, dokonujemy czegoś, co jest z korzyścią przede wszystkim dla nas samych. Tak! Przebaczenie ubogaca przede wszystkim przebaczającego. Dzieje się tak dlatego, że najlepszą inwestycją, jaką możemy uczynić, jest inwestycja w siebie, polegająca na wzroście w miłości. A miłość, która nie przebacza nie jest miłością. Nie ma więc powodu rozpaczać, jeśli ktoś nas skrzywdził, bo jest to okazja do przebaczenia, czyli do najwspanialszej inwestycji.

Przebaczenie przychodzi czasem z wielkim trudem, ale to dlatego, że jeszcze nie nauczyliśmy się przebaczać. Przebaczenia trzeba się uczyć, tak jak wielu innych rzeczy. Ta umiejętność jest w zasięgu każdego, kto chce ją posiąść, ale wymaga solidnego szkolenia. A najlepszym nauczycielem przebaczenia jest Jezus, który uczy nie tylko słowem, ale głównie przykładem.

962
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 16, 2020, 10:15:39 am  »
Dzisiejsza Ewangelia: Łk 4, 24-30
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ:

„Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie”. Dlatego też nikt nie może być prorokiem, czyli „głosem Bożym” dla samego siebie. Próbując mówić w imieniu Boga do siebie, nawet z pozoru słuszne rzeczy, jesteśmy bardzo narażeni na „przekręty”, czyli naginanie Bożych słów do własnych potrzeb. Powinniśmy więc uważnie słuchać innych, zwłaszcza tych, przez których Bóg może chcieć do nas przemówić, bo są blisko Niego i mają do nas zdrowy dystans emocjonalny.

963
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 13, 2020, 09:08:17 am  »
Mt 21, 33-43. 45-46
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

„Kamień, który odrzucili budujący, ten stał się kamieniem węgielnym”. Odrzucenie Chrystusa stało się początkiem naszego zbawienia. „Pan to sprawił i jest cudem w naszych oczach”.

Czy rzeczywiście jest cudem w naszych oczach? Czy dostrzegamy, jak cudownie Pan Bóg sprawia, że nasz grzech, zamiast niszczyć nas definitywnie, jest początkiem odrodzenia? Oczywiście pod warunkiem, że chcemy być zbawieni przez Chrystusa, że chcemy, aby On nasze zło przemienił w dobro.

Ostatnie słowo nie należy do zła. Chyba, że się na to zgodzimy. Ostatnie słowo należy do Boga. Możemy jednak „zamknąć Mu usta” i nie pozwolić, aby On nas zbawił. Wybór należy do nas.

964
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 12, 2020, 11:41:57 am  »
12 marca 2020 - Łk 16, 19-31

    Roman Brandstaetter podziwiając znaczące epitafia na nagrobkach próżno szukał jednego: "Tu leży właściciel spróchniałych kości".

    Po śmierci Łazarza aniołowie zanieśli go na łono Abrahama, bogacz cierpiał męki w Otchłani, gdyż zaszczyty otrzymał już na ziemi.

    Zakonnicy napisali na grobie brata: "Nie przerażał go zgon, bo umiał żyć pięknie - i odszedł z tego świata nie trzaskając drzwiami".

ks. Burzyk

965
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 11, 2020, 10:19:27 am  »
11 marca 2020 - Mt 20, 17-28

    Matka Jakuba i Jana prosi Jezusa, by jej synowie zajęli najważniejsze miejsca w Jego królestwie.

    "Chrześcijanin musi być odporny nie tylko na prześladowania, ale - co jest znacznie trudniejsze -

    także na zaszczyty, przywileje, przysługi, na pokusę władzy" - przypomina Alessandro Pronzato.

ks. Burzyk

966
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 10, 2020, 01:47:38 pm  »
Ewangelia na dziś: Mt 23, 1-12

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Dlaczego wywyższanie się jest takie złe? Między innymi dlatego, że wywyższając się zawsze kogoś poniżamy, a to oznacza, że budujemy poczucie własnej wartości kosztem innych. Nie ma powodu, abyśmy budowali swoje poczucie wartości przez poniżanie innych. Nasza wartość opiera się bowiem na lepszych podstawach – na prawdzie o Bożym dziecięctwie, na fakcie, że wszyscy jesteśmy córkami i synami Boga. Jezus chce nam przywrócić poczucie wartości oparte na tym prawdziwym fundamencie, ale będzie Mu trudno to zrealizować, jeśli będziemy się wywyższać.

967
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 09, 2020, 10:20:08 am  »
Szkoda, że z takim trudem przychodzi nam w to uwierzyć.

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Antoine de Saint-Exupery napisał, że ciało nasze karmi się tym, co otrzymujemy, a dusza karmi się tym, co dajemy, samym tylko dawaniem. Te jego słowa są właściwie parafrazą dzisiejszej Ewangelii. Istotnie, prawdziwe nasycenie duchowe, które jest gwarancją szczęścia, może nastąpić tylko przez obdarowywanie i uszczęśliwianie innych. Dając, otrzymujemy. Szkoda, że z takim trudem przychodzi nam w to uwierzyć, bo nasze skąpstwo bardzo utrudnia Bogu obdarowywanie nas.

968
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 06, 2020, 11:01:51 am  »
Mt 5, 20-26
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

I znów Jezus występuje przeciwko legalistycznemu przeżywaniu wiary. Nie wystarczy być poprawnym w postępowaniu, aby wejść do królestwa niebieskiego. Potrzebna jest wewnętrzna przemiana, zmiana postawy wobec drugiego człowieka.

Zauważmy, że przejawem zbyt małej sprawiedliwości, czyli dobroci człowieka, może być już sam gniew wymierzony przeciwko komuś. Albo nazwanie kogoś półgłówkiem („Raka”). Albo bezbożnikiem. Każda forma osądu czy upokorzenia człowieka jest swoistym zabójstwem. Każdy człowiek bowiem ma wielką godność. Jest to godność dziecka Bożego.

Nie wystarczy być poprawnym moralnie. Aby wejść do królestwa niebieskiego potrzebne jest nowe, pozytywne i życzliwe spojrzenie na każdego człowieka.

969
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 05, 2020, 09:54:22 am  »
5 marca 2020 - Mt 7, 7-12

    "Wierzę, że we wszystkim jest porządek. Ale wierzę również, że za tym porządkiem jest zamysł, którego nie znam" - pisał Sándor Márai.

    Mogłoby się wydawać, iż Bóg nie przejmuje się modlitwami: prosimy - nie daje, szukamy,nie znajdujemy, kołaczemy - nie otwiera.

    Bóg często nie spełnia naszych próśb - życzeń w sposób bezpośredni, a już na pewno nie w takiej formie, w jakiej byśmy sobie życzyli.

ks. Burzyk

970
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 04, 2020, 08:51:58 am  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Jesteśmy przyjaciółmi Boga! Mamy oczywiście problem z wzajemnością, to znaczy Bóg nas traktuje jak przyjaciół, ale my Boga nie. Traktujemy Go jak groźnego sędziego albo żandarma, albo jak złotą rybkę od spełniania życzeń, albo jak niegroźnego staruszka, z którym nie trzeba się liczyć. A On chce, byśmy traktowali Go jak przyjaciela, czyli odpowiedzieli miłością na miłość, lojalnością na lojalność i gotowością oddania życia za Niego na oddanie życia za nas. Łatwo jest brać dowody przyjaźni, trudniej jest je dawać.

 Ale nie załamujmy się! „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał” – mówi Jezus. On nas wybrał na swoich przyjaciół, znając naszą słabość i wiedząc, że my przyjaźni dopiero się uczymy. Spędzając czas z Jezusem łatwo nauczymy się przyjaźni, bo kto z kim przystaje, takim się staje.

971
Droga / Odp: Droga
« dnia: Marzec 03, 2020, 01:52:09 pm  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Połowa próśb zawartych w modlitwie „Ojcze nasz” mówi o pragnieniu, by wszystko na tym świecie było poddane Bogu. To oznacza, że kiedy się modlimy, to powinniśmy przede wszystkim tego właśnie pragnąć. A jak jest w rzeczywistości? Czy zawsze przystępujemy do modlitwy po to, aby poddać się Bogu? Często pewnie raczej po to, by Boga poddać sobie, bo tylko prosimy, aby nam w czymś pomógł. Bóg chętnie pomaga, ale gdyby zawsze tylko pomagał, to byłby nam poddany i zrezygnowałby ze swojej roli Stwórcy i Pana tego świata.

Nasze poddanie się Bogu jest czymś ze wszech miar dobre dla nas. Dlatego Jezus uczy nas, że kiedy się modlimy, to powinniśmy to robić dla poddania się Bogu. Poddanie się Bogu jest gwarancją naszego szczęścia, dlatego powinno być fundamentem wszystkich naszych modlitw.

972
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 28, 2020, 09:48:00 am  »
Dzisiejsza Ewangelia: Mt 9, 14-15
Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

Czy słowami tej dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus chce nas zniechęcić do postu? Oczywiście nie. Post, który my podejmujemy różni się jednak zasadniczo od postu uczniów Jana i faryzeuszy. Ich post był ludzkim wysiłkiem ukierunkowanym na to, by zdobyć bliskość z Bogiem. Uczniowie Jezusa nie muszą już walczyć o bliskość Boga. Bóg jest blisko nich.

Po co więc post? Nasz post jest wyrazem bliskości z Bogiem, który cierpiał za nas. Jest po prostu współodczuwaniem, czyli czymś wynikającym z miłości. Do postu chrześcijańskiego trzeba więc poniekąd doróść, bo nasz post to przywilej uczniów Chrystusa, czyli ludzi bliskich Bogu.

973
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 27, 2020, 08:52:49 am  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Najwięcej zyskujemy, gdy bierzemy swój krzyż i naśladujemy Jezusa. Wcale nie zyskujemy, gdy jest „fajnie”. A jeśli zyskujemy, to nie jest to zysk zbyt wielki, bo najwięcej się zyskuje, gdy inwestuje się z rozmachem. Kto bierze swój krzyż i naśladuje Jezusa inwestuje z rozmachem w swoje życie – życie wieczne. Takie inwestowanie wymaga odwagi i kompetencji. Właśnie te dwie rzeczy chcemy zdobyć w czasie tego Wielkiego Postu. Zdobędziemy je patrząc na Jezusa niosącego krzyż i czytając Ewangelię. Kto jest blisko Jezusa, ma odwagę, a kto Go słucha, jest mądry.

974
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 26, 2020, 09:52:19 am  »

26 lutego 2020 - Mt 6, 1-6. 16-18

    Niesłusznie odbieramy Wielki Post jako okres, kiedy "krzywdzimy" ciało.

    Jezus upomina nas, byśmy poszcząc nie byli posępni, czyli ponurzy i smutni.

    To czas wytchnienia dla ciała i radości duszy, którą przez cały rok poniżamy.

ks. Burzyk

975
Droga / Odp: Droga
« dnia: Luty 25, 2020, 01:12:05 pm  »
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

 W tym samym mniej więcej czasie gdy Jezus mówił uczniom o tym, że będzie wydany w ręce ludzi, zabity i następnie zmartwychwstanie, oni sprzeczali się, który z nich jest największy. To może nas dziwić, ale tak właśnie często się dzieje na świecie. Niestety, to stało się normalne, że walka o władzę i wysoką pozycję społeczną determinuje istotnie ludzkie postawy i działania. Dlatego Jezus odwraca powszechnie przyjętą ludzką logikę i mówi, że największą pozycję ma ten, kto służy i przez to wydaje się być „ostatnim”.

Miłość, której ukonkretnieniem jest służba, czyni człowieka naprawdę wielkim. I jest to wielkość, której nikt nie może odebrać. Natomiast władzę, która wydaje się być wielkością, można stracić w każdej chwili.

Strony: 1 ... 63 64 [65] 66 67 ... 129