Ostatnie wiadomości

Strony: 1 ... 7 8 [9] 10
81
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Luty 22, 2025, 09:59:28 am  »

Ewangelia (Mt 16, 13-19)
Ty jesteś Piotr i tobie dam klucze królestwa niebieskiego

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?»

A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków».

Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?»

Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego».

Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».
82
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Luty 21, 2025, 12:45:24 pm  »
Paweł Kosiński SJ

Obraz: Jezus przywołuje do siebie tłum wraz ze swoimi uczniami, aby ukazać im istotę ‘pójścia za Nim’. Oczyma wyobraźni zobaczę to spotkanie. Jestem jednym z wezwanych. Posłucham słów Pana, zapowiadających krzyż i perspektywę męki. Przyjrzę się swoim odczuciom.

Myśl: Jezus ukazuje tożsamość ucznia i stawia przed nim wielkie wymagania. Ten, kto chce ‘pójść za Nim’ musi ‘zaprzeć się siebie’, ‘wziąć swój krzyż’ i ‘naśladować Pana’. Taka postawa definiuje chrześcijanina. Uczeń, przywołany przez Pana wraz z tłumem, odkrywa, że jest częścią tego tłumu, myśli po ludzku. Bycie uczniem nie jest jakimś anonimowym aktem zbiorowiska ludzkiego. Jest aktem wolności osobistej, podjętą z własnej woli decyzją, co do kierunku swojego życia i dawanego świadectwa. Uczniowie mogli mieć różne oczekiwania i wyobrażenia tego pójścia za Panem. Teraz już wiedzą i nie jest to łatwa perspektywa.

Emocja: Stracić i zachować życie. Wszyscy mamy instynkt samozachowawczy. Ale ‘ocalenie życia’ nie jest wystarczające, jeśli nie mamy perspektywy ‘dla czego’, a raczej ‘dla Kogo’ chcemy żyć. Zyskanie rzeczy, bogactwa, możliwości bez zyskania najwyższej wartości ostatecznie stanowi iluzję i stratę. Prawdziwym zyskiem życiowym jest ‘poznanie Jezusa Chrystusa’.

Wezwanie: Poproszę o łaskę nie bycia głuchym na wołanie Chrystusa. Podziękuję Mu za zaproszenie mnie do ‘tracenia swojego życia’ dla Niego i Jego Ewangelii.

Jubileusz 2025: W rachunku sumienia przyjrzę się tym okolicznościom mojego życia, w których odczuwam wezwanie Chrystusa do ‘pójścia za Nim’. Jak na nie odpowiadam?
83
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Luty 21, 2025, 09:11:44 am  »

Ewangelia (Mk 8, 34 – 9, 1)
Prawdziwi uczniowie Jezusa

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: «Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je.

Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić? Bo cóż może dać człowiek w zamian za swoją duszę?

Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi przed tym pokoleniem wiarołomnym i grzesznym, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w chwale Ojca swojego razem z aniołami świętymi».

Mówił im także: «Zaprawdę, powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą królestwo Boże przychodzące w mocy».
84
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Luty 20, 2025, 09:07:20 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Czwartek, 20 lutego 2025 r.)

Obraz: Jezus udaje się wraz z apostołami pod Cezareę Filipową, u stóp Góry Hermon, gdzie są źródła rzeki Jordan. Stawia tam uczniom podstawowe pytanie: za kogo Mnie uważacie? Posłucham tej rozmowy. Zwrócę uwagę na swoje odczucia.

Myśl: W relacji z Jezusem nie jest ważne, co ja myślę o Nim, co o Nim myślą inni czy co powinienem robić dla Niego. Najważniejsze pytanie wiary, jakie Jezus zadaje każdemu ze swoich uczniów jest: „Kim ja jestem dla ciebie? Co znaczę dla twojego życia?”, za Kogo ty mnie uważasz? To podstawowe pytanie Ewangelii. Nie na poziomie teoretycznym, intelektualnym, ale bardzo praktycznym, dotyczącym konkretnych wyborów. Moja odpowiedź świadczy o mojej wierze, która cały czas jest otwarta. Jest ciągłym wyzwaniem, otwartym na doprecyzowywanie.

Emocja: Osobista relacja. Jezus wycofuje się z uczniami z dala od tłumów na ustronne miejsce. Nie dokonuje tam wielkich cudów. Przemawia, formuje swoich uczniów, dotyka ich duszy i serc. To, co najważniejsze to nie ferwor działalności. Przylgnięcie do Pana zawsze dokonuje się w głębi ducha, osobiście. Nie może być uzależnione od innych.

Wezwanie: Poproszę o łaskę osobistego przylgnięcia do Pana. Podziękuję za Jego bliskość i wyciągnięte ręce.

Jubileusz 2025: Wypowiem w duchu przed Panem tak, jak potrafię, moje pragnienia oddania się i powierzenia się Jemu.
85
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Luty 20, 2025, 09:00:44 am  »

Ewangelia (Mk 8, 27-33)
Wyznanie Piotra i zapowiedź męki

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: «Za kogo uważają Mnie ludzie?» Oni Mu odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków».

On ich zapytał: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Mu Piotr: «Ty jesteś Mesjasz».

Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy wiele musi wycierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że zostanie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa.

Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: «Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku».
86
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Luty 19, 2025, 01:02:30 pm  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Środa, 19 lutego 2025 r.)

Obraz: Cud uzdrowienia niewidomego dokonuje się w Betsaidzie nad Jeziorem Genezaret. Uczestniczę w tym spotkaniu. Obserwuję, co robi Jezus. Słucham tego, co mówi. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: Niewidomy został przyprowadzony do Jezusa. To jest sytuacja każdego ucznia - jest przyprowadzany do Jezusa. To jest też symbolem, że wszyscy posiadamy oczy, ale nie widzimy. "Prawdziwie ślepym jest ten, kto nie dostrzega prawdy o sobie i o Bogu". Podwójne działanie świadczy o tym, że trudno jest uzdrowić nas z naszej ślepoty. Dla ucznia zaś jest przypomnieniem, że Jezus uzdrawia nas, przywraca zdolność do widzenia. Ślina jest symbolem siły życiowej, oddechu. Jezus udziela niewidomemu swego Ducha, który uzdalnia go do poznania dobra, jakie Bóg czyni.

Emocja: "Prosili, żeby się go dotknął". Wstawiennictwo braci, doświadczenie wspólnoty jest kluczowe dla naszej wiary. Istnieje solidarność w złu, ale mocniejsza jest solidarność w dobru. Chrześcijaństwo nie jest religią indywidualistyczną. Realizuje się we wspólnocie.

Wezwanie: Poproszę, aby Bóg udzielił mi swego Ducha, bym mógł przejrzeć. Podziękuję za uwolnienie mnie od "kwasu faryzeuszów i Heroda".

Jubileusz 2025: W ramach jałmużny jubileuszowej pomyślę o jakimś dobrym uczynku, poświęceniu czasu, uwagi, pomocy osobie z mojego otoczenia, która tego może potrzebować.
87
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Luty 19, 2025, 09:20:24 am  »

Ewangelia (Mk 8, 22-26)
Uzdrowienie niewidomego

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus i uczniowie przyszli do Betsaidy. Tam przyprowadzili Mu niewidomego i prosili, żeby się go dotknął. On ujął niewidomego za rękę i wyprowadził go poza wieś. Zwilżył mu oczy śliną, położył na niego ręce i zapytał: «Czy coś widzisz?» A gdy ten przejrzał, powiedział: «Widzę ludzi, bo gdy chodzą, dostrzegam ich niby drzewa».

Potem znowu położył ręce na jego oczy. I przejrzał on zupełnie, i został uzdrowiony; wszystko widział teraz jasno i wyraźnie.

Jezus odesłał go do domu ze słowami: «Tylko do wsi nie wstępuj!»
88
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Luty 18, 2025, 09:22:01 am  »
Deon:
Wiele sił i energii pochłania myślenie o tym, czego nam brakuje z rzeczy materialnych. A w tej dziedzinie prawdopodobnie zawsze będzie nam czegoś brakować. W każdym razie bardzo trudno powiedzieć sobie, gdy chodzi o rzeczy materialne: "Mam już wszystko". Dlatego nie warto rozprawiać o brakach w posiadaniu rzeczy doczesnych. Lepiej skupić się na tym, co faktycznie może nas zaspokoić - na dobru i miłości. Lepiej wystrzegać się egoizmu, który jest owym "kwasem faryzeuszów i kwasem Heroda". Egoizm, jak nic innego na świecie, potrafi zatruć życie człowieka. Tego nie potrafią uczynić nawet duże braki materialne, jeśli nie towarzyszy im egoizm.
89
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Luty 18, 2025, 08:49:00 am  »

Ewangelia (Mk 8, 14-21)
Strzeżcie się kwasu faryzeuszów

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Uczniowie Jezusa zapomnieli zabrać chleby i tylko jeden chleb mieli z sobą w łodzi. Wtedy im przykazał: Uważajcie, strzeżcie się kwasu faryzeuszów i kwasu Heroda!»

A oni zaczęli rozprawiać między sobą o tym, że nie mają chlebów. Jezus zauważył to i rzekł do nich: «Czemu rozprawiacie o tym, że nie macie chlebów? Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiałe są wasze umysły? Mając oczy, nie widzicie; mając uszy, nie słyszycie? Nie pamiętacie, ile zebraliście koszów pełnych ułomków, kiedy połamałem pięć chlebów dla pięciu tysięcy?»

Odpowiedzieli Mu: «Dwanaście».

«A kiedy połamałem siedem chlebów dla czterech tysięcy, ile zebraliście koszów pełnych ułomków?»

Odpowiedzieli: «Siedem».

I rzekł im: «Jeszcze nie rozumiecie?»
90
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Luty 17, 2025, 09:05:30 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (poniedziałek, 17.02.2025)

Obraz: Jesteśmy nad Jeziorem Galilejskim. Do Jezusa podchodzą faryzeusze i domagają się znaku. Posłucham ich rozmowy. Przyjrzę się konsternacji i zdziwieniu Pana. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: Po dokonaniu cudu rozmnożenia chleba i ‘ulitowaniu się’ nad tłumem, do Jezusa podchodzą faryzeusze i ‘wystawiają Go na próbę’. Nie rozumieją znaków, jakie czyni Jezus i żądają ciągle nowych dowodów na wszechmoc i potęgę Boga. Chrystus nie daje jednak jakichś innych znaków ani potwierdzeń. Musi tylko ‘uzdrowić nasze oczy’, abyśmy patrzyli i rozumieli. Uczeń, inaczej niż faryzeusze, nie powinien domagać się znaków, ale prosić o ‘zdolność widzenia’. Oczekiwanie na coś, co miałoby nas utwierdzać ujawnia brak wiary. Żaden znak nie będzie jednak przekonujący i nie przyniesie pożytku. Odpowiedź przyjdzie tylko przez wiarę, czyli posłuszeństwo słowu Pana i rozpoznanie Jego darów (chleba).

Emocja: Kontrowersje na ‘brzegu jeziora’. Otoczenie, miejsca naszego życia mają wielkie znaczenie. Także w naszej relacji do Boga. Pomagają nam przeżywać głębiej bliskość z Nim. Są też czasami wyzwaniem do zmierzenia się ze sprawami ostatecznymi, jak w dzisiejszej scenie, kiedy Jezus ‘odpływa na drugą stronę’ rozczarowany ‘ślepotą’ swoich słuchaczy.

Wezwanie: Poproszę o łaskę rozumienia i przyjęcia darów Boga, zachęcających do wiary i zaufania zamiast oczekiwania znaków. Podziękuję za wiele codziennych przejawów przychylności Pana.

Jubileusz 2025: W duchu wdzięczności zrobię rachunek sumienia, zwracając uwagę na liczne znaki Bożej obecności i błogosławieństwa.
Strony: 1 ... 7 8 [9] 10