Autor Wątek: Droga  (Przeczytany 664854 razy)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3845
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1530 dnia: Październik 10, 2015, 08:28:19 am »
Łk 11, 27-28 Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Gdy Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: «Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś».
Lecz On rzekł: «Owszem, ale również błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je».

Oto słowo Pańskie.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3845
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1531 dnia: Październik 11, 2015, 08:21:38 am »
 Mk 10, 17-27 Rada dobrowolnego ubóstwa

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?».
Jezus mu rzekł: «Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: „Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę”».
On Mu rzekł: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości».
Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną». Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.
Wówczas Jezus spojrzał wokoło i rzekł do swoich uczniów: «Jak trudno jest bogatym wejść do królestwa Bożego». Uczniowie zdumieli się na Jego słowa, lecz Jezus powtórnie rzekł im: «Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa Bożego».
A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: «Któż więc może się zbawić?».
Jezus spojrzał na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe».

Oto słowo Pańskie.


ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3845
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1532 dnia: Październik 12, 2015, 07:47:38 am »
Łk 11, 29-32 Znak Jonasza

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Gdy tłumy się gromadziły, Jezus zaczął mówić: «To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza. Jak bowiem Jonasz był znakiem dla mieszkańców Niniwy, tak będzie Syn Człowieczy dla tego plemienia. Królowa z Południa powstanie na sądzie przeciw ludziom tego plemienia i potępi ich; ponieważ ona przybyła z krańców ziemi słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon. Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #1533 dnia: Październik 12, 2015, 10:19:47 am »
Łk 11, 29-32
Nie dajmy się rozczarować Miłości

Komentarz do Ewangelii:

To dziwne, że Miłość tak słabo przemawia do ludzi. Wydawałoby się, że co jak co, ale taka Miłość, jaką pokazał Jezus powinna wręcz porwać ludzkie serca. Ale nic z tego! Dlaczego? Może dlatego, że ludzie już nie wierzą w Miłość, może zbyt często rozczarowujemy się miłością, która okazuje się jej imitacją.

A tymczasem kto nie uwierzy w Miłość będzie miał ciężko na sądzie ostatecznym. Bo jak tu przejść pozytywnie egzamin z Miłości, jeśli się w nią nie wierzy?

Nie dajmy się oszukać: Miłość jest i ma na imię "Jezus Chrystus", albo "Bóg". Nie pozwalajmy sobie na rozczarowanie Miłością tylko dlatego, że doświadczamy jej imitacji, a nie oryginału.


 

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3845
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1534 dnia: Październik 13, 2015, 08:47:28 am »
Łk 11, 37-41 Czystość wewnętrzna

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Pewien faryzeusz zaprosił Jezusa do siebie na obiad. Poszedł więc i zajął miejsce za stołem. Lecz faryzeusz, widząc to, wyraził zdziwienie, że nie obmył wpierw rąk przed posiłkiem.
Na to rzeki Pan do niego: «Właśnie wy, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy, a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa i niegodziwości. Nierozumni! Czyż Stwórca zewnętrznej strony nie uczynił także wnętrza? Raczej dajcie to, co jest wewnątrz, na jałmużnę, a zaraz wszystko będzie dla was czyste».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #1535 dnia: Październik 13, 2015, 09:36:35 am »
Komentarz do Ewangelii:

Prawo jest potrzebne początkującym

Aby pójść do Nieba nie wystarczy przestrzegać przykazań. Człowiek, który przestrzega przepisy prawa może wcale nie być dobrym człowiekiem. Nie wystarczy umieć żyć zgodnie z przykazaniami, trzeba nadto stać się tak dobrym wewnętrznie, że aż się nie umie czynić zła. Do tego właśnie Jezus namawiał owego faryzeusza. "Daj na jałmużnę to, co masz wewnątrz" - to znaczy daj Bogu i ludziom całego siebie, a nie tylko to, czego pozbawia cię przestrzeganie prawa.

"Kochaj i czyń co chcesz" (św. Augustyn) - oto lekcja płynąca z dzisiejszej Ewangelii. Miłość jest przejawem dojrzałości. Prawo jest potrzebne zanim człowiek nauczy się kochać.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #1536 dnia: Październik 13, 2015, 09:41:58 am »
Apoftegmaty Ojców Pustyni

Pewien starzec przyszedł do abba Lota, który mieszkał koło małego bagna w
Arsinoe, i prosił go o celę, a on mu ją wyznaczył. Otóż starzec ten był chory i abba Lot
go obsługiwał; gdy zaś do abba Lota przychodzili goście, prowadził ich także i do tego
chorego starca. Ten jednak zaczął gościom głosić nauki Orygenesa. Martwił się tym
abba Lot, bo mówił: “Jeszcze ojcowie pomyślą, że i my tacy jesteśmy!” Nie śmiał
jednak wyrzucić go stamtąd z powodu przykazania („przykazanie” bez bliższych
określeń, to dla Ojców Pustyni przykazanie nowe – miłości – J 13,34n). Wstał więc
abba Lot i poszedł do abba Arseniusza: i opowiedział mu o tamtym starcu. Odrzekł
mu abba Arseniusz: “Nie wypędzaj go, ale mu powiedz: «Oto są dary Boże, jedz z nich
i pij, ile zechcesz, tylko tych mów już zaniechaj». Jeśli on zechce, to się poprawi; a jeśli
się poprawić nie zechce, to się sam będzie prosił, żeby odejść, a tak to już nie wyjdzie
od ciebie”. Abba Lot więc poszedł i tak zrobił; ów zaś starzec, kiedy to usłyszał, nie
chciał się zmienić, ale go zaczął prosić: “Dla Boga, odeślijże mnie stąd, bo już nie mogę
dłużej wytrzymać na pustyni”. Zabrał się więc i poszedł, odprowadzony z miłością.
1 Apo 1(447)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3845
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1537 dnia: Październik 14, 2015, 08:03:09 am »
Łk 11, 42-46 Jezus piętnuje obłudę faryzeuszów

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Jezus powiedział do faryzeuszów i uczonych w Prawie:
«Biada wam, faryzeuszom, bo dajecie dziesięcinę z mięty i ruty, i z wszelkiego rodzaju jarzyny, a pomijacie sprawiedliwość i miłość Bożą. Tymczasem to należało czynić i tamtego nie opuszczać.
Biada wam, faryzeuszom, bo lubicie pierwsze miejsce w synagogach i pozdrowienia na rynku.
Biada wam, bo jesteście jak groby niewidoczne, po których ludzie bezwiednie przechodzą».
Wtedy odezwał się do Niego jeden z uczonych w Prawie: «Nauczycielu, tymi słowami nam też ubliżasz».
On odparł: «I wam, uczonym w Prawie, biada. Bo wkładacie na ludzi ciężary nie do uniesienia, a sami jednym palcem ciężarów tych nie dotykacie».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #1538 dnia: Październik 14, 2015, 09:12:00 am »
Komentarz do Ewangelii:

Didache - Nauczanie Pana do narodów przekazane przez dwunastu apostołów
§3

„Uczcie się ode mnie bo jestem cichy i pokorny sercem”(Mt 11,29)

Dziecko moje, stroń od wszystkiego, co złe i wszystkiego, co do zła jest podobne. Nie unoś się gniewem, bo gniew prowadzi do mordu. Nie bądź zazdrosny, ani kłótliwy, ani popędliwy, gdyż z tego wszystkiego dochodzi do zabójstw. Dziecko moje, nie poddawaj się namiętnościom, namiętność bowiem wiedzie do rozpusty. Unikaj słów nieprzyzwoitych i spojrzeń bezwstydnych, bo z tego wszystkiego rodzi się cudzołóstwo. Dziecko moje, nie zajmuj się wróżbami, ponieważ to skłania do bałwochwalstwa, ani zaklęciami, ani astrologią, ani oczyszczeniami, nie patrz na to ani nie słuchaj takich rzeczy, wszystko to bowiem daje początek bałwochwalstwu. Dziecko moje, nie bądź kłamcą, bo kłamstwo wiedzie do kradzieży, nie bądź też chciwy ani goniący za próżną sławą, gdyż wszystko to staje się przyczyną nieuczciwości. Dziecko moje, nie krytykuj, to bowiem prowadzi do obmowy, nie bądź zbyt pewny siebie ani nieżyczliwy, ponieważ z tego wszystkiego rodzi się oszczerstwo.

Ty natomiast bądź cichy, gdyż „cisi posiądą ziemię” (Mt 5,5). Bądź cierpliwy, miłosierny, życzliwy, spokojny, dobry, pomnij zawsze z bojaźnią na słowa, które słyszałeś (Iz 66,2). Nie wynoś się i nie pozwalaj swej duszy na zuchwalstwo. Niechaj twoja dusza nie wiąże się z pysznymi, lecz przebywa wśród sprawiedliwych i pokornych. Wszystko, co cię spotyka, przyjmuj jako dobre, wiedząc że nic się nie dzieje bez Boga.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #1539 dnia: Październik 14, 2015, 09:16:21 am »
Rozważanie do Ewangelii

Tak naprawdę niepotrzebne jest człowiekowi wszystko to, co nie powoduje w nim wzrostu Miłości, lub przynajmniej sprzyja temu wzrostowi. Nawet religia, wiara… Po co komu wiara w Boga i religijne praktyki, jeśli nie nauczy się Miłości? Niebo nie jest emeryturą dla zasłużonych. Jest nowym życiem, czekającym na KAŻDEGO, ale kształtem tego nowego życia jest Miłość. Dlatego Jezus namawia nas nie do gromadzenia zasług, ale do uczenia się Miłości. Trudna jest to nauka, bo Miłość to skomplikowana umiejętność, dlatego trzeba się spieszyć, trzeba pilnie się uczyć. U najlepszego Mistrza - Jezusa.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3845
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1540 dnia: Październik 15, 2015, 08:06:56 am »
Łk 11, 47-54 Jezus gromi faryzeuszów i uczonych w Prawie

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Jezus powiedział do faryzeuszów i do uczonych w Prawie:
«Biada wam, ponieważ budujecie grobowce prorokom, a wasi ojcowie ich zamordowali. A tak jesteście świadkami i przytakujecie uczynkom waszych ojców; gdyż oni ich pomordowali, a wy im wznosicie grobowce.
Dlatego też powiedziała Mądrość Boża: Poślę do nich proroków i apostołów, a z nich niektórych zabiją i prześladować będą. Tak na tym plemieniu będzie pomszczona krew wszystkich proroków, która została przelana od stworzenia świata, od krwi Abla aż do krwi Zachariasza, który zginął między ołtarzem a przybytkiem. Tak, mówię wam, na tym plemieniu będzie pomszczona.
Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; samiście nie weszli, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli».
Gdy wyszedł stamtąd, uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli gwałtownie nastawać na Niego i wypytywać Go o wiele rzeczy. Czyhali przy tym, żeby Go podchwycić na jakimś słowie.

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #1541 dnia: Październik 15, 2015, 08:50:16 am »
Komentarz do Ewangelii

Nie Bóg się mści, tylko nasze błędy

Faktycznie, na pokoleniu współczesnym Jezusowi została pomszczona krew proroków prześladowanych przez Izraelitów. Nie oznacza to jednak, że to Bóg się mścił. To nie Bóg był sprawcą zburzenia Jerozolimy w 70 r. naszej ery. Mówiąc o pomście Jezus ma na myśli to, że mszczą się na nas nasze własne błędy i że w ogóle w świecie jest dużo mszczenia się. Słuchanie słowa Bożego czyni nas mądrymi, a więc także dobrymi. Jeśli ktoś nie chce być dobry, nie będzie chciał słuchać Boga, a to się na nim zemści.

 

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3845
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1542 dnia: Październik 16, 2015, 08:09:28 am »
Łk 12, 1-7 Głosić słowo Boże bez obawy

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Kiedy wielotysięczne tłumy zebrały się koło Jezusa, tak że jedni cisnęli się na drugich, zaczął mówić najpierw do swoich uczniów: «Strzeżcie się kwasu, to znaczy obłudy faryzeuszów. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
Lecz mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie.
Czyż nie sprzedają pięciu wróbli za dwa asy? A przecież żaden z nich nie jest zapomniany w oczach Bożych. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone.
Nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #1543 dnia: Październik 16, 2015, 09:36:56 am »
Łk 12, 1-7
Komentarz do Ewangelii

Nie bójmy się Boga!

Nie ma podstaw, byśmy bali się Boga. Bójmy się grzechu (i szatana, który chce nas do niego doprowadzić), bo tylko grzech nas zabija i wpędza do piekła. Dla Boga natomiast jesteśmy "oczkiem w głowie". Dla Niego znaczenie ma nawet każdy nasz włos. Dlatego nie może nas zniszczyć nic, oprócz grzechu. Grzech bowiem jest odrzuceniem Bożej Miłości, która nas zabezpiecza przed każdym zagrożeniem. Nie bójmy się utraty ciała, ani niczego, co jest cielesne. Bójmy się utracenia duszy na skutek grzechu.
 

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3845
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1544 dnia: Październik 17, 2015, 08:09:33 am »
k 12, 8-12 Duch Święty czuwa nad uczniami Jezusa

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych.
Każdemu, kto mówi jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie przebaczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie przebaczone. Kiedy was ciągnąć będą do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty nauczy was w tej właśnie godzinie, co mówić należy».

Oto słowo Pańskie.