Autor Wątek: Droga  (Przeczytany 648962 razy)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2985 dnia: Maj 09, 2018, 08:00:29 am »

Ewangelia (J 16, 12-15)
Duch Prawdy doprowadzi was do całej prawdy

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi.

Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2986 dnia: Maj 09, 2018, 02:59:15 pm »
Duch Święty jest tym, który zawsze pokazuje przyszłość w objęciach Boga, Jego Opatrzności. Gdy pozwalam w sobie Mu mówić, wówczas przyszłość jawi się jako miejsce objęte Bożym błogosławieństwem.


Duch Święty jest bardzo ważny! [Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
 
Nie da się "znieść" od razu wszystkiego, co Jezus ma nam do powiedzenia. Oczywiście nie dlatego, by to było takie straszne. Wręcz przeciwnie! To jest tak wspaniałe. W świecie zniszczonym przez zło, dobro i miłość muszą być przywracane stopniowo, by nie zostały całkowicie odrzucone. I tak Jezus naraził się swoją miłością i dobrocią! A co by było, gdyby od razu objawił wszystko i nic nie zostawił Duchowi Świętemu!
 
Zauważmy więc jak ważny jest Duch Święty. Dlatego Jezus daje nam Go. Chodzi więc o to, byśmy chcieli i umieli z Nim współpracować. Tym bardziej, że to nie jest trudne. Wymaga tylko determinacji w poszukiwaniu prawdy, bo Duch Święty jest Duchem Prawdy.
 

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2987 dnia: Maj 10, 2018, 07:48:47 am »

Ewangelia (J 16, 16-20)
Smutek wasz przemieni się w radość

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie».

Wówczas niektórzy z Jego uczniów mówili między sobą: «Cóż to znaczy, co nam mówi: „Chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie”; oraz: „Idę do Ojca”?» Mówili więc: «Cóż znaczy ta chwila, o której mówi? Nie rozumiemy tego, co powiada».

Jezus poznał, że chcieli Go pytać, i rzekł do nich: «Pytacie się jeden drugiego o to, że powiedziałem: „Chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie?” Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2988 dnia: Maj 10, 2018, 09:46:12 am »
 
Wybierajmy radość, a nie wesołość [Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
 
I rzeczywiście tak się stało: kiedy uczniowie płakali z powodu śmierci Jezusa, ci którzy Go zabili weselili się z odniesionego sukcesu. Wkrótce jednak smutek uczniów zamienił się w radość, której podstawą było zmartwychwstanie Jezusa.
 
Ten świat może spowodować tylko to, że człowiek się weseli, to znaczy wpada w chwilowy nastrój, którego domeną jest ulotne uczucie zadowolenia i satysfakcji. Jezus natomiast daje nam coś, co jest prawdziwą radością. Prawdziwą, bo nieprzemijającą i niebędącą zwykłym zadowoleniem i satysfakcją. Jezus daje radość, która jest trwałym stanem istnienia. Jeżeli nie doświadczamy nieprzemijalności Chrystusowej radości, to tylko dlatego, że zostawiamy Jezusa, a zwracamy się ku światu.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2989 dnia: Maj 11, 2018, 08:10:46 am »

Ewangelia (J 16, 20-23a)
Smutek wasz przemieni się w radość

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość.

Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu – z powodu radości, że się człowiek na świat narodził.

Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic nie będziecie Mnie pytać».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2990 dnia: Maj 11, 2018, 09:05:04 am »
#Ewangelia: po co jest cierpienie?

Tak jak dziś nie pamiętamy bólu własnych narodzin (...), tak w Niebie nie będziemy pamiętać o cierpieniu, którego teraz doznajemy.
 
[J 16, 20-23a]


[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
 
Wiele kobiet potwierdza to, o czym dziś mówi Pan Jezus: że kobieta zapomina o bólu porodu w zasadzie natychmiast po porodzie. Cierpienie, którego teraz doznajemy jest właśnie takim "bólem porodowym". Wszyscy bowiem musimy się powtórnie narodzić do nowego życia - życia w pełnym zjednoczeniu z Bogiem. Cierpienie najlepiej ze wszystkich rzeczy na świecie przybliża nas do tych nowych narodzin.
 
Tak jak dziś nie pamiętamy bólu własnych narodzin i jak pewnie nasze matki nie pamiętają bólu, który towarzyszył naszym narodzinom, tak w Niebie nie będziemy pamiętać o cierpieniu, którego teraz doznajemy i Jezus nie będzie pamiętał o cierpieniu swego Krzyża.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2991 dnia: Maj 12, 2018, 07:57:05 am »

Ewangelia (J 16, 23b-28)
Opuszczam świat i idę do Ojca

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: O cokolwiek prosilibyście Ojca, da wam w imię moje. Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna.

Mówiłem wam o tych sprawach w przypowieściach. Nadchodzi godzina, kiedy już nie będę wam mówił w przypowieściach, ale całkiem otwarcie oznajmię wam o Ojcu. W owym dniu będziecie prosić w imię moje, i nie mówię wam, że Ja będę musiał prosić Ojca za wami. Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wy Mnie umiłowaliście i uwierzyliście, że wyszedłem od Boga.

Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca».

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2992 dnia: Maj 13, 2018, 07:31:28 am »

Ewangelia (Mk 16, 15-20)
Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus, ukazawszy się Jedenastu, powiedział do nich:

«Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Te zaś znaki towarzyszyć będą tym, którzy uwierzą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, a ci odzyskają zdrowie».

Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdzał naukę znakami, które jej towarzyszyły.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2993 dnia: Maj 14, 2018, 07:48:01 am »

Ewangelia (J 15, 9-17 )
Przeznaczyłem was na to, abyście szli i przynosili owoc

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.

To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję.

Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go prosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2994 dnia: Maj 14, 2018, 10:37:15 am »

Wypłyń na głębię
 
Przyjaźń przemienia ludzi
"Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali." J 15, 13-14. 17
Popatrz chociaż przez chwilę na Jezusa jako przyjaciela. Poproś o łaskę zobaczenia tego wszystkiego, co On dla Ciebie uczynił. Na końcu przypomnij sobie chwile, w których oddał swoje życie, aby uratować Cię przed potępieniem. Podziękuj Mu z całego serca…
Po czym zastanów się, jak możesz odwdzięczyć się Panu za tą niezwykłą przyjaźń. Chrystus daje Ci odpowiedź w dzisiejszej Ewangelii. Zacznij od czynienia tego, co On przykazuje. Najważniejszym Jego przykazaniem jest miłość. Kochaj więc tych, których spotykasz. Zobacz w nich Jezusa i buduj relację prawdziwej przyjaźni opartej na bezinteresownym poświęceniu swojego czasu. Taka przyjaźń przynosi naprawdę piękne owoce.
"Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje." J 15, 16
Jednym z najpiękniejszych owoców przyjaźni w moim życiu jest Pan Wiesio.
Wczoraj Pan Wiesław znowu pozytywnie zaskoczył mnie. Jedna z wolontariuszek zaprosiła Przyjaciół Bezdomnych na kawę i ciasto oraz poprosiła mnie, żebym przywiózł naszego kochanego Wiesia. Gdy pojechałem do Domu Pomocy Społecznej po mojego przyjaciela, ten w pierwszych słowach poprosił o modlitwę za sparaliżowanego kolegę. Gdy odmówiłem Ojcze nasz i pobłogosławiłem chorego Pana, to Wiesio dodał, aby uczynić mu jeszcze krzyżyk na czole

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2995 dnia: Maj 15, 2018, 08:19:17 am »

Ewangelia (J 17, 1-11a)
Ojcze, otocz swego Syna chwałą

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, rzekł:

«Ojcze, nadeszła godzina. Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa.

Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie wpierw, zanim świat powstał.

Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, że Ty Mnie posłałeś.

Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2996 dnia: Maj 15, 2018, 09:20:06 am »
15 maja 2018 - J 17, 1-11a

Ludzi, których uznajemy za godnych czci wychwalamy najczęściej słowami.

Jezus otoczył chwałą Ojca wypełniając Jego wolę i objawiając światu Jego miłość.

Opowiadanie o swojej wierze nie poparte czynami nie jest wychwalaniem Boga.


ks. Eugeniusz Burzyk

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2997 dnia: Maj 16, 2018, 07:29:47 am »

Ewangelia (J 17, 20-26)
Aby stanowili jedno

Słowa Ewangelii według świętego Jana

W czasie ostatniej wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami:

«Ojcze Święty, proszę nie tylko za nimi, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie, aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili jedno w Nas, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał.

I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie. Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś.

Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata.

Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2998 dnia: Maj 16, 2018, 09:29:17 am »
 #Ewangelia: na tym polega jedność


[Mieczysław Łusiak SJ]:
 
Podziały i niezgoda to jedno z największych źródeł cierpienia w świecie. Dlatego Jezus modli się o jedność wśród Jego uczniów. Ale nie chodzi o byle jaką jedność, lecz o taką, która oparta jest na miłości.
 
Powiedzmy sobie jednak jasno: my się na jedności nie znamy (dlatego tak nam się ona nie udaje). Z tego względu Pan Jezus w swojej modlitwie wskazuje nam na wzór jedności jaką jest Trójca Przenajświętsza. Budowanie jedności trzeba więc zaczynać od kontemplacji Trójcy, a nie od pięknych przemówień czy deklaracji.
 
Tak jak życie bierze swój początek z Boga, tak samo jedność. Bóg jest źródłem jedności. Człowiek może ją jedynie przyjąć jako dar i dobrze z niej korzystać.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3714
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #2999 dnia: Maj 17, 2018, 08:38:17 am »

Ewangelia (J 17, 20-26)
Aby stanowili jedno

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami:

«Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś.

I także chwałę, którą mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś.

Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata.

Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem, i oni poznali, że Ty Mnie posłałeś. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich».