Św. Grzegorz Wielki (ok. 540–604)
papież, doktor Kościoła
Homilie do Ewangelii, nr 1 (© Evangelizo.org)
„Wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże”
„Patrzcie na drzewo figowe i na inne drzewa. Gdy widzicie, że wypuszczają pączki, sami poznajecie, że już blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże”. To jakby nasz Odkupiciel jasno mówił: „Jeśli poznaje się, że lato się zbliża, ponieważ widzi się owoce na drzewie, tak samo można rozpoznać nadejście królestwa Bożego, widząc ruinę świata”. Te słowa wyraźnie nam ukazują, że ruina jest owocem tego świata; świat rośnie, by upaść. Wypuszcza pączki tylko po to, aby zniszczyć przez katastrofy to, co w nim kiełkuje. Słusznie królestwo Boże porównane jest do lata, ponieważ wtedy chmury naszego smutku przeminą, a dni życia zajaśnieją blaskiem wiecznego Słońca…
„Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą”. Nic w naturze rzeczy materialnych nie trwa dłużej od nieba i ziemi i nic tutaj nie przemija szybciej niż wypowiedziane słowo… Pan oznajmia zatem: „Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą”. To jakby otwarcie mówił: „To, co wygląda na trwałe wokół was, nie trwa w wieczności, a to, co u Mnie zdaje się przemijać, jest w rzeczywistości stałe i nie przemija, ponieważ moje przemijające słowo wyraża myśli, które trwają i nie można ich zmienić” […]
W ten sposób, bracia, nie miłujcie tego świata, który, jak widzicie, nie będzie mógł wiecznie trwać. Niech wasz umysł pamięta o tym przykazaniu, które daje nam apostoł Jan, aby nas ostrzec: „Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie! Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca” (1J 2,15).
Paweł Kosiński SJ
Obraz: Jezus wykorzystuje obraz drzewa figowego, aby opisać rzeczywistość, której się spodziewamy. Oczyma wyobraźni zobaczę jakiekolwiek drzewo, które wypuszcza pąki na wiosnę. Posłucham zachęty Jezusa, by ‘ujrzeć’ i ‘wiedzieć’.
Myśl: Nie tylko pierwsza wspólnota uczniów, ale i my wszyscy zastanawiamy się: „kiedy nadejdzie koniec?” Ten fragment zachęca nas do niewybiegania w przyszłość, ale do dobrego przeżywania chwili obecnej. Potrzeba rozeznania. Ono chroni nas przed ‘przyszłym zbawieniem’, wyobcowującym nas z codzienności, jakie obiecują liczne sekty. Chrześcijanin wie, że prawdziwe zbawienie jest bezinteresownym darem Jezusa, prawdziwego Boga i Człowieka, który udziela nam swego Ducha. To sprawia, że już teraz przeżywam życie wieczne jako dziecko Boga i brat wszystkich.
Emocja: Patrzenie ze zrozumieniem. Wiele rzeczy dzieje się w nas i wokół nas. Wielokrotnie mamy wrażenie, że wszystko dzieje się zbyt szybko. Dlatego tak istotna jest uważność, patrzenie ze zrozumieniem i poczuciem bliskości Boga.
Wezwanie: Poproszę o łaskę rozpoznania, że tajemnica zbawienia dokonuje się w moim teraźniejszym życiu. Podziękuję za poczucie bliskości królestwa Bożego. Postaram się zapamiętać jakąś myśl z tej modlitwy.