Autor Wątek: Droga  (Przeczytany 590217 razy)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3630
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1770 dnia: Styczeń 24, 2016, 07:57:16 am »
Łk 1, 1-4; 4, 14-21 Słowa Pisma spełniły się na Chrystusie

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono.
W owym czasie:
Jezus powrócił w mocy Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich.
Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę natrafił na miejsce, gdzie było napisane:
«Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnych, abym obwoływał rok łaski od Pana».
Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli».

Oto słowo Pańskie.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3630
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1771 dnia: Styczeń 25, 2016, 08:11:09 am »
Mk 16, 15-18 Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Po swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazał się Jedenastu i powiedział do nich:
«Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.
Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1772 dnia: Styczeń 25, 2016, 10:22:08 am »
Mk 16, 15-18
Przeczytaj rozważanie.

 Kto uwierzy, przestanie potępiać

Kto nie uwierzy, będzie potępiony, ale nie przez Boga. Bóg nikogo nie potępia. To człowiek sam siebie potępia. Jesteśmy bardzo skłonni do potępiania - siebie i innych. Jeśli uwierzymy, nie będziemy już tego robić. Uwierzymy bowiem w Miłość, która nikogo nie potępia.

A kto uwierzy w Miłość, ten zapragnie nią żyć. I uda mu się nią żyć. I będzie wyrzucać złe duchy, najpierw z siebie, potem też z innych. I ludzie będą próbowali go "otruć" egoizmem lub nienawiścią, ale im się to nie uda.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1773 dnia: Styczeń 25, 2016, 10:23:22 am »
Apoftegmaty Ojców Pustyni

Pewien brat pytał abba Pojmena: „Jeżeli widzę upadek mego brata, czy dobrze jest
go zataić?” Odpowiedział abba Pojmen: „Ilekroć ukrywamy upadek naszego brata,
Bóg zakrywa i nasz upadek: a ilekroć ujawniamy upadek brata, Bóg i nasz ujawnia”.
1 Apo 64(638)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3630
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1774 dnia: Styczeń 26, 2016, 08:14:40 am »
Łk 10, 1-9 Rozesłanie uczniów

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Spośród swoich uczniów wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał.
Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie.
Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: „Pokój temu domowi!” Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was.
W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę.
Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: „Przybliżyło się do was królestwo Boże”.»

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1775 dnia: Styczeń 26, 2016, 11:41:00 am »
Rozważanie do Ewangelii

oni nie tracą pokoju       

Uczniowie Pana Jezusa nigdy nie stracą pokoju. Jeśli spotkają człowieka "godnego pokoju", ich pokój będzie się udzielał również temu człowiekowi i będą trwać w pokoju razem z nim. Jeśli spotkają człowieka "niegodnego pokoju", czyli gardzącego pokojem, wówczas ich pokój nie zginie, ani nawet nie zmąci się, lecz "powróci do nich". Taka jest moc Ewangelii, na której wzrastają uczniowie Pana Jezusa. Ewangelia daje pokój niezniszczalny.   

Rozdawanie pokoju to jednak trudne zadanie. Kto to czyni, podobny jest do ciężko pracującego robotnika. Jest to również zadanie niebezpieczne, choć wydawałoby się, że wszyscy chcą pokoju. Niestety, większość ludzi chce tylko spokoju, który z pokojem ma niewiele wspólnego.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1776 dnia: Styczeń 26, 2016, 11:42:22 am »
Apoftegmaty Ojców Pustyni

Kilku starców przyszło kiedyś do abba Pojmena i pytało: „Kiedy widzimy, że bracia
zasypiają na modlitwie, czy chcesz, żebyśmy ich budzili, aby czuwali podczas wigilii?”
A on im odpowiedział: „Co do mnie, to gdy widzę, że brat zasypia, opieram jego głowę
o swoje kolana, żeby odpoczął”.
1 Apo 92(666)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3630
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1777 dnia: Styczeń 27, 2016, 08:14:55 am »
Mk 4, 1-20 Przypowieść o siewcy

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Jezus znowu zaczął nauczać nad jeziorem i bardzo wielki tłum ludzi zebrał się przy Nim. Dlatego wszedł do łodzi i usiadł w niej na jeziorze, a cały lud stał na brzegu jeziora. Uczył ich wiele w przypowieściach i mówił im w swojej nauce:
«Słuchajcie: Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, jedno padło na drogę; i przyleciały ptaki, i wydziobały je. Inne padło na miejsce skaliste, gdzie nie miało wiele ziemi, i wnet wzeszło, bo gleba nie była głęboka. Lecz po wschodzie słońca przypaliło się i nie mając korzenia, uschło. Inne znów padło między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je, tak że nie wydało owocu. Inne w końcu padły na ziemię żyzną, wzeszły, wyrosły i wydały plon: trzydziestokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny». I dodał: «Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha».
A gdy był sam, pytali Go ci, którzy przy Nim byli, razem z Dwunastoma, o przypowieści. On im odrzekł: «Wam dana jest tajemnica królestwa Bożego, dla tych zaś, którzy są poza wami, wszystko dzieje się w przypowieściach, aby patrzyli oczami, a nie widzieli, słuchali uszami, a nie rozumieli, żeby się nie nawrócili i nie była im wydana tajemnica».
I mówił im: «Nie rozumiecie tej przypowieści? Jakże zrozumiecie inne przypowieści?
Siewca sieje słowo. A oto są ci posiani na drodze: u nich sieje się słowo, a skoro je usłyszą, zaraz przychodzi szatan i porywa słowo zasiane w nich. Podobnie na miejscach skalistych posiani są ci, którzy, gdy usłyszą słowo, natychmiast przyjmują je z radością; lecz nie mają w sobie korzenia i są niestali. Gdy potem przyjdzie ucisk lub prześladowanie z powodu słowa, zaraz się załamują. Są inni, którzy są zasiani między ciernie: to są ci, którzy słuchają wprawdzie słowa, lecz troski tego świata, ułuda bogactwa i inne żądze wciskają się i zagłuszają słowo, tak że zostaje bezowocne. W końcu na ziemię żyzną zostali posiani ci, którzy słuchają słowa, przyjmują je i wydają owoc: trzydziestokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1778 dnia: Styczeń 27, 2016, 08:53:59 am »
Komentarz do Ewangelii:

Orygenes (ok. 185-253), kapłan i teolog
Homilie do Księgi Liczb, nr 1; SC 29

"Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych" (Mt 4,4; Pwt 8,3)

Jest napisane o mannie, że jeśli się ją zbierało w warunkach podyktowanych przez Pana, syciła głodnych; ale jeśli zbierano ją w inny sposób, nie służyła podtrzymaniu życia... Słowo Boże jest naszą manną i Słowo Boże, przychodząc do nas, przynosi zbawienie jednym i karę drugim. Oto dlaczego, jak mi się wydaje, Pan i Zbawiciel, który jest "żywym słowem Boga" (1P 1,23),oznajmił: "Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sąd, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą stali się niewidomymi" (J 9,39). Byłoby lepiej dla niektórych nigdy nie usłyszeć słowa Bożego niż słuchać go ze złą wolą lub z hipokryzją ! ...

To, co prawdziwie jest najlepsze w prawości i doskonałości, to gdy słuchacz słowa Bożego słucha go z dobrym i prostym sercem, prawym i dobrze przygotowanym, aby słowo wydawało owoce i wzrastało, jak na dobrej ziemi... To, o czym mówię, dotyczy równie mojego osobistego nawrócenia, jak i nawrócenia słuchaczy, ponieważ ja także jestem jednym z tych, którzy słuchają słowa Bożego.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1779 dnia: Styczeń 27, 2016, 08:56:13 am »
Apoftegmaty Ojców Pustyni

Był pewien świecki człowiek, dobrze znany z pobożnego życia, i odwiedził on abba
Pojmena; a zdarzyło się, że i inni bracia byli właśnie u starca i prosili go o pouczenie.
A starzec zwrócił się do owego pobożnego świeckiego: „Powiedz braciom słowo”. On
zaś wymawiał się, prosząc: „Wybacz mi, abba, ale ja sam tu przyszedłem po naukę”.
Przymuszony jednak przez starca, tak mówił: „Ja jestem człowiek świecki, sprzedaję
płody roli i handluję: rozwiązuję pęczki i robię z nich mniejsze, skupuję tanio, a
sprzedaję drogo. I nic z Pisma Świętego nie umiem powiedzieć, ale wam powiem
przypowieść. Pewien człowiek powiedział do swego przyjaciela: «Bardzo pragnę
zobaczyć króla, pójdź ze mną». A przyjaciel mu odrzekł: «Odprowadzę cię do połowy
drogi». Powiedział i do drugiego przyjaciela: «Chodź ty, zaprowadź mnie do króla»: a
ten mu odrzekł: «Zaprowadzę cię aż do bramy pałacu królewskiego». I powiedział
także trzeciemu: «Chodź ze mną do króla» – a ten mu odpowiedział: «Ja pójdę z tobą i
wprowadzę cię do pałacu, będę przy tobie i przemówię za tobą, i wprowadzę cię do
samego króla»”. Pytali go więc o znaczenie tej przypowieści, a on im odpowiedział:
„Pierwszym przyjacielem jest asceza, która wprowadza na drogę; drugim jest
czystość, która prowadzi do nieba; a trzecim jest jałmużna, która daje śmiały przystęp
do samego króla, do Boga”. I bracia odeszli zbudowani.
1 Apo 109(683)

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1780 dnia: Styczeń 27, 2016, 12:41:21 pm »
Mk 4,1-10
Cd Komentarz do Ewangelii:

Jezus podaje wiele powodów, dla których Słowo Boże nie owocuje w życiu człowieka. I faktycznie takich powodów jest wiele. Z dzisiejszej przypowieści płynie pouczenie, że skuteczne przeciwstawienie się tym różnorodnym zagrożeniom dla owocności Słowa Bożego wymaga po prostu stworzenia temu Słowu odpowiednich warunków w naszym życiu.

Innymi słowy, aby Słowo Boże przyniosło owoc w naszym życiu, trzeba wprowadzić do niego trzy rzeczy: więcej ciszy, odpoczynku i ascezę, czyli rezygnację z ciągłego dążenia do przyjemności, jako sposobu na szczęście.

Słowo Boże nie będzie też owocować tam, gdzie nie ma otwartości na zmianę w życiu i gdzie człowiek "wszystko wie". To odpowiednie przygotowanie i "użyźnienie gleby" musi nadto być konsekwentne i stałe.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3630
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1781 dnia: Styczeń 28, 2016, 08:27:25 am »
Mk 4, 21-25 Przypowieść o świetle

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Jezus mówił ludowi:
«Czy po to wnosi się światło, by je postawić pod korcem lub pod łóżkiem? Czy nie po to, aby je postawić na świeczniku? Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha».
I mówił im: «Uważajcie na to, czego słuchacie. Taką samą miarą, jaką wy mierzycie, odmierzą wam i jeszcze wam dołożą. Bo kto ma, temu będzie dane; a kto nie ma, pozbawią go i tego, co ma».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1782 dnia: Styczeń 28, 2016, 01:55:31 pm »
Mk 4, 21-25

Marcin Król ostrożnie odbiera świat: nie otwiera drzwi byle czemu lub komu, bo raz wpuszczone nie wyjdzie.

Jezus nie tylko wzywa nas do słuchania rozumnego, ale przestrzega, by w ogóle uważać na to, czego słuchamy.

„Wszak nie wszystko musisz i nie wszystko możesz, nie wszystko potrzebne” – pisał ks. Roman Indrzejczyk.


Ks. Eugeniusz Burzyk

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1910
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1783 dnia: Styczeń 28, 2016, 01:57:16 pm »
Apoftegmaty Ojców Pustyni

Powiedział także: „Nikt nie ma większej miłości od tej, że ktoś życie swoje oddaje za
przyjaciół swoich (J 15,13). Otóż więc jeśli kto usłyszy słowo złe i oburzające, a
mógłby i sam odpowiedzieć czymś podobnym, ale walczy, żeby nie powiedzieć – jeżeli
się przezwycięży i zniesie, i nie odpłaci tamtemu, to taki człowiek oddaje życie za
swego bliźniego”.
1 Apo 116(690)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3630
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #1784 dnia: Styczeń 29, 2016, 08:16:35 am »
Mk 4, 26-34 Rozwój Królestwa Bożego

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Jezus mówił do tłumów: «Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy, nasienie kiełkuje i rośnie, on sam nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarnko w kłosie. A gdy stan zboża na to pozwala, zaraz zapuszcza się sierp, bo pora już na żniwo».
Mówił jeszcze: «Z czym porównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki powietrzne gnieżdżą się w jego cieniu».
W wielu takich przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli ją zrozumieć. A bez przypowieści nie przemawiał do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim uczniom.

Oto słowo Pańskie.