Autor Wątek: Droga  (Przeczytany 669412 razy)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6870 dnia: Listopad 25, 2024, 09:28:48 am »

Ewangelia (Łk 21, 1-4)
Wdowi grosz

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył, jak bogaci wrzucali swe ofiary do skarbony. Zobaczył też, jak pewna uboga wdowa wrzuciła tam dwa pieniążki, i rzekł: «Prawdziwie, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Wszyscy bowiem wrzucali na ofiarę Bogu z tego, co im zbywało; ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała na utrzymanie».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2078
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6871 dnia: Listopad 25, 2024, 09:53:52 am »
Paweł Kosiński SJ

Słowo na dziś (poniedziałek, 25.11.2024)

Obraz: Jesteśmy z Jezusem i uczniami w Jerozolimie, w krużganku świątyni, gdzie była skarbona, do której ludzie składali swe ofiary. Przyjrzę się im, ubogiej wdowie, którą chwali Jezus. Posłucham Jego słów. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.

Myśl: Ten krótki fragment ewangelii św. Łukasza zbudowany jest na przeciwstawieniu: bogaci, możni i wpływowi oraz uboga wdowa, słaba i bezbronna, często jeszcze ofiara różnego rodzaju krzywd. Jak mają postępować uczniowie Chrystusa? Kto będzie ich przewodnikiem? Czy mają się liczyć z tymi, którzy są ‘wielcy’ w oczach ludzi czy raczej z tymi, którzy są wielcy w oczach Boga? Jezus wskazuje jednoznacznie na to, co płynie z wnętrza, z duszy. Uczeń, wspólnota Kościoła rozpoznaje Nauczyciela w szkole ubogich i ‘ostatnich’.

Emocja: „Wszystko, co miała”. Najważniejsi w Kościele nie są możni i mądrzy, majętni i wpływowi. Historię wspólnoty tworzą ci, którzy żyją Duchem Pana. To ich wskazuje Jezus, jako nauczycieli i daje jako wzór dla swoich uczniów.

Wezwanie: Poproszę o łaskę wolności od przesądów, uprzedzeń i światowych kryteriów osądzania innych. Podziękuję za przykłady wielkoduszności, jakich doświadczyłem. Zaplanuję sobie czas na rachunek sumienia, czas rozeznania.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6872 dnia: Listopad 26, 2024, 09:08:50 am »

Ewangelia (Łk 21, 5-11)
Zapowiedź zburzenia świątyni

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony».

Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?»

Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec».

Wtedy mówił do nich: «Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2078
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6873 dnia: Listopad 26, 2024, 09:11:49 am »
Ewangelia św. Łukasza
Ad maiorem Dei gloriam (Na większą chwałę Bożą)
Kazanie do Łk 21,5,13
O zburzeniu Jerozolimy
Słowa samego Jezusa nie pozostawiają wątpliwości, że kiedyś – nie wiemy, kiedy dokładnie – nastąpi ostateczne zakończenie tego naszego świata. Nie powinien to być jednak powód do strachu, lęku. Chrystus powiada: „Nie trwóżcie się”. Wprost przeciwnie, bo będzie to też ostateczne zakończenie walki dobra ze złem. Jest to nadzieja i oczekiwanie wielu, by nie powiedzieć: wszystkich, nawet tych, którzy zdają się wysługiwać złu. Bo tak naprawdę w głębi każdego ludzkiego serca zapisana jest potrzeba dobra. Każdy z nas stworzony jest na Boży obraz, dlatego wierzymy, że w ostatecznym rozrachunku świata zwycięży dobro. Jezus nie obiecuje jednak łatwego zwycięstwa. Mówi, że przyjdzie czas bardzo trudny, czas ciężki. Trzęsienia ziemi, głód, katastrofy. Dziś Chrystus mówi też o fałszywych prorokach, że wielu przyjdzie pod jego imieniem, czyli że wielu będzie mówiło o miłości, sprawiedliwości, prawdzie i pokoju. Ostrzega, abyśmy nie dali się zwieść. O sprawiedliwości mówi się ciągle, a tak naprawdę to jej nie ma. Rządzący zabiegają o pokój, ale toczą mordercze wojny i handlują bronią. Osądza się tylko przegranych, a zwycięzcy, choćby byli zbrodniarzami, mogą spać spokojnie. Skazuje się za seksualne nadużycia, a równocześnie nakręca się spiralę wszechobecnej pornografii. Rodzi się pytanie: czyżby w świecie jednak zwyciężało zło? Chrystus powiada: „Nie trwóżcie się, zwycięży dobro”. Warto być dobrym już teraz, w tej chwili. Warto być dobrym dziś, teraz, zaraz. Bóg teraz potrzebuje mego wysiłku i trudu, by wielkie dzieło odkupienia doprowadzić do pełni, nawet gdyby ludzie nie dostrzegli czynionego dobra, nawet gdyby je zmarnowali. Bóg dostrzeże, zauważy. I choć wokoło tyle zła, choć we mnie samym nieraz grzech bierze górę, warto być dobrym. Nie pytajmy więc, czy i kiedy to nastąpi. Nie pytajmy, kiedy to będzie, raczej już dziś dorzućmy do wielkiego skarbca dobra choć trochę od siebie. Amen. AMDG.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6874 dnia: Listopad 27, 2024, 09:47:04 am »

Ewangelia (Łk 21, 12-19)
Jezus zapowiada prześladowanie swoich wyznawców

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić.

A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2078
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6875 dnia: Listopad 27, 2024, 09:54:04 am »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Łk 21,12-19)

Obraz: Jezus jest ze swoimi uczniami w Jerozolimie. Przygotowuje ich na to, co ma się za chwilę wydarzyć. Zapowiedź ma przygotować uczniów do przeżycia trudnego czasu. Posłucham słów Pana. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.

Myśl: Jezus chce przygotować uczniów na trudne chwile, jakie ich czekają. Niepokój o przyszłość, koniec życia, nasze losy po śmierci, pojawiają się wszędzie i wyrządzają wiele szkód. Człowiek po grzechu pierworodnym jest jedynym stworzeniem świadomym swoich ograniczeń. Lęk przed śmiercią jest ważnym komponentem naszego życia. Pan przygotowuje swoich uczniów wszystkich czasów na te wyzwania. Ostatecznie zwycięży nie zło. Bóg jest wierny w swoich zapowiedziach. Jego miłość do człowieka jest nieodwołalna. Wytrwałość - którą jest wiara w Jego słowo - jest Jego darem, a nie owocem moich wysiłków.

Emocja: Dawać świadectwo. Uczeń jest wezwany do tego, aby dawać świadectwo swojej przynależności do Jezusa przed całym światem. Słowami, czynami, życiową postawą. Czasami jest to rzeczywiście męczeństwo - dosłownie, nie tylko w przenośni.

Wezwanie: Poproszę o łaskę pokoju w obliczu różnych wyzwań życiowych. Podziękuję za sakramenty Chrztu, Bierzmowania i Eucharystii, które wszczepiają nas w Chrystusa.
Zaplanuję sobie czas na adorację Najświętszego Sakramentu, nawet jeśli tylko online.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6876 dnia: Listopad 28, 2024, 09:06:10 am »

Ewangelia (Łk 21, 20-28)
Powtórne przyjście Chrystusa

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Skoro ujrzycie Jeruzalem otoczone przez wojska, wtedy wiedzcie, że jego spustoszenie jest bliskie. Wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry; ci, którzy są w mieście, niech z niego uchodzą, a ci, co po wsiach, niech do niego nie wchodzą. Będzie to bowiem czas pomsty, aby spełniło się wszystko, co jest napisane.

Biada brzemiennym i karmiącym w owe dni! Nastanie bowiem wielki ucisk na ziemi i gniew na ten naród: jedni polegną od miecza, a drugich zapędzą w niewolę między wszystkie narody. A Jeruzalem będzie deptane przez pogan, aż czasy pogan się wypełnią.

Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec huku morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2078
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6877 dnia: Listopad 28, 2024, 09:15:30 am »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (czwartek, 28.11.2024)

Obraz: Opowieść św. Łukasza o czasach ostatecznych jest pełna dramatycznych wydarzeń. Najważniejsze jest jednak ‘przyjście Boga’. Posłucham tych przepowiedni Jezusa ze świadomością, iż ciężar odkupienia On sam wziął na siebie. Jego życie, męka i zmartwychwstanie są ‘kluczem historii’.

Myśl: Historię zbawienia trzeba ‘czytać’ w całości, od stworzenia aż po koniec, który nie jest katastrofą, ale wypełnieniem. Także przyjście Pana na końcu czasów nie jest czymś ‘strasznym’. To jest spotkanie z Panem, zwieńczenie całej historii. Kataklizmy kosmiczne są wydarzeniami naturalnymi. Także nasza śmierć jest czymś naturalnym. Patrzymy na nie często jak na coś złego z powodu lęku. Zapadanie się wszystkiego w nicość jest dopełnieniem kuszenia i ‘kłamstwa’ złego ducha z raju. Bóg, życie w Nim jest celem stworzenia. Dlatego widząc te znaki mamy ‘nabierać ducha’, przeczuwając zbliżające się odkupienie.

Emocja: ‘Nabierać ducha i podnosić głowę’. To jest wyzwanie dla nas, dla naszego patrzenia na to, co się dzieje na świecie i wokół nas. Na co zwracam uwagę? Czy dostrzegam i przeżywam w tym ‘historię zbawienia’, czy raczej poddaję się obawom i lękowi? Wybór należy do mnie.

Wezwanie: Poproszę o łaskę ufnego wyczekiwania i proszenia Marana tha – Przyjdź Panie Jezu! Podziękuję za doświadczanie łaski i obecności Boga w chwilach próby. Uczynię jakiś gest uszanowania i uwielbienia.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6878 dnia: Listopad 29, 2024, 08:39:33 am »

Ewangelia (Łk 21, 29-33)
Przypowieść o drzewie figowym

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść: «Spójrzcie na figowiec i na wszystkie drzewa. Gdy widzicie, że wypuszczają pąki, sami poznajecie, że już blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wszystkie wydarzenia, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie.

Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2078
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6879 dnia: Listopad 29, 2024, 08:50:30 am »
   

Św. John Henry Newman (1801–1890)
kardynał, teolog, założyciel Oratorium w Anglii
„The Invisible World” (© Evangelizo.org)

„Patrzcie na drzewo figowe”
Ziemia, którą widzimy, nie zadowala nas. Jest ona jedynie początkiem, jedynie obietnicą świata przyszłego, nawet w swojej największej radości – kiedy pokrywa się wszelkimi kwiatami, ujawnia swoje ukryte skarby w sposób jak najbardziej pociągający, ale nawet wtedy to nie wystarczy. Wiemy, że zawiera w sobie o wiele więcej rzeczy, niż widzimy. Świat świętych i aniołów, świat chwalebny, pałac Boży, góra Pana zastępów, niebieskie Jeruzalem, tron Boga i Chrystusa: wszystkie te cuda wieczne, bardzo cenne, tajemnicze i niepojęte, ukrywają się za tym, co widzimy. To, co widzimy, to tylko zewnętrzna powłoka wiecznego królestwa i właśnie w to królestwo wpatrują się oczy naszej wiary.
Pokaż nam, Panie, jak w czasach Twojego narodzenia, kiedy aniołowie odwiedzili pasterzy; niech Twoja chwała rozkwitnie jak kwiaty i liście na drzewach. Twoją wielką mocą przemień widzialny świat w bardziej boski, którego jeszcze nie widzimy. Niech to, co widzimy, zostanie przemienione w to, w co wierzymy. Jak lśniące byłoby słońce, niebo i chmury, jak zieleniejące byłyby pola, jak słodki byłyby śpiew ptaków, to wiemy, że tutaj nie jest wszystko i nie chcemy uważać, że część to całość. Te rzeczy pochodzą z centrum miłości i dobroci, jakim jest sam Bóg, ale one nie są Jego pełnią. Mówią o niebie, ale nie są niebem. Są jedynie jakby zagubionym promieniem, słabym odblaskiem jego obrazu. To jedynie okruchy, które spadają ze stołu.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6880 dnia: Listopad 30, 2024, 08:55:24 am »

Ewangelia (Mt 4, 18-22)
Zostawiwszy sieci, poszli za Nim

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, Jezus ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi». Oni natychmiast, zostawiwszy sieci, poszli za Nim. A idąc stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci: Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6881 dnia: Grudzień 01, 2024, 07:56:49 am »

Ewangelia (Łk 21, 25-28. 34-36)
Oczekiwanie na powtórne przyjście Chrystusa

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec huku morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.

Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie spadł na was znienacka jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi.

Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym».

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6882 dnia: Grudzień 02, 2024, 09:31:31 am »

Ewangelia (Mt 8, 5-11)
Wielu ze Wschodu i Zachodu przyjdzie do królestwa niebieskiego

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: «Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi». Rzekł mu Jezus: «Przyjdę i uzdrowię go».

Lecz setnik odpowiedział: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „idź!” – a idzie; drugiemu: „Przyjdź!” – a przychodzi; a słudze: „zrób to!” – a robi».

Gdy Jezus to usłyszał, zadziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: «Zaprawdę, powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i z Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2078
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6883 dnia: Grudzień 02, 2024, 10:42:46 am »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (poniedziałek, 02.12.2024)

Obraz: Jezus przychodzi do Kafarnaum nad Jeziorem Galilejskim. Towarzyszą mu tłumy ludzi. Setnik rzymski, poganin, prosi o uzdrowienie swego sługi. Posłucham tej rozmowy i niezwykłej pochwały, jaką wypowiada Jezus. Zobaczę swoje odczucia.

Myśl: Jezus dokonuje ‘cudu na odległość’ – uzdrawia sługę setnika. Przy okazji wskazuje na wielką wiarę rzymskiego żołnierza i przychylność wobec swojego sługi. Setnik czuje się niegodny i jest bardzo wrażliwy. Nie chce, żeby Nauczyciel łamał dla niego zasady żydowskie, by nie utrzymywać kontaktów z poganami. Słowa setnika są tak znaczące, że powtarzamy je przy każdej Komunii św. Ta historia zachęca do ‘rozpalenia’ wiary, wyjścia z własnej ‘strefy komfortu’ – przyzwyczajeń i samowystarczalności, by zawierzyć słowu i mocy Boga.

Emocja: Cud uzdrowienia. Wokół nas dokonuje się wiele ‘cudów’, których nie zauważamy. Często dlatego, że cud to znak naturalny, który ma znaczenie duchowe, a my skoncentrowani jesteśmy na znakach, a nie na ich wymowie. Dlatego tak potrzebujemy ducha i wrażliwości setnika.

Wezwanie: Poproszę o łaskę ‘dziwienia się’ i doceniania postaw i uczynków wiary u tych, co wydają się być oddaleni od Boga. Podziękuję za tych, którzy świadczą o działaniu Boga dla człowieka, nawet jeśli są daleko od Niego. Zaplanuję sobie dłuższą chwilę na rachunek sumienia, czas rozeznawania.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3898
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #6884 dnia: Grudzień 03, 2024, 09:11:22 am »

Ewangelia (Łk 10, 21-24)
Jezus rozradował się w Duchu Świętym

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.

Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić».

Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: «Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli».