Paweł Kosiński SJ
Komentarz do Ewangelii (środa, 12.02.2025 r.)
Obraz: Wciąż jesteśmy u Niego, u Jezusa, słuchając Jego komentarzy o prawdziwej pobożności i uczynkach wiary. Postaram się posłuchać Go ze zrozumieniem. Otworzę serce na Jego słowa. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.
Myśl: Jezus tłumaczy swoim słuchaczom, że całe stworzenie jest dobre. Bóg powołał je do istnienia dla dobra i dla życia człowieka. To znaczy, że wszystko jest dla dobra człowieka. Różnego rodzaju tabu, rozróżniania między dobrem a złem czerpią nie tyle z woli i zamysłu Boga, ale spoza Niego. Ostatni fragment tekstu ukazuje, że rzeczywistym źródłem zła jest sam człowiek, jego sumienie – serce, którym się posługuje nie po to, by kochać, ale by używać stworzeń, rzeczy i ludzi. Nasze tradycje, rutyna, przyzwyczajenia oderwane od swego źródła, stają się prawem, które skrupulatnie zachowujemy nie po to, by kochać innych, ale by ich potępiać i nad nimi panować.
Emocja: Co czyni człowieka nieczystym? Chrześcijanin jest wolny wobec natury. Stworzenie, rzeczy, są dobre. Zło nie może nam się narzucić, nie tkwi w rzeczach, nie ma nad nami władzy. Tylko człowiek, który niewłaściwie korzysta z rzeczy, niezgodnie z ich celem, czyli wbrew miłości Boga i bliźniego, dopuszcza się w swym sercu zła i grzechu.
Wezwanie: Przyjrzę się swoim przyzwyczajeniom, schematom religijnym i tradycjom. Podziękuję za światło Ducha Świętego i łaskę rozeznania.
Jubileusz 2025: Pomyślę przez chwilę i przyjrzę się ku czemu prowadzi mnie Duch Święty w tym czasie jubileuszu, pielgrzymowania nadziei. Ku czemu się skłaniam w tym czasie?