Autor Wątek: Droga  (Przeczytany 689978 razy)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4094
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7230 dnia: Lipiec 06, 2025, 07:58:16 am »
Ewangelia (Łk 10, 1-9)

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich:

«Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie.

Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4094
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7231 dnia: Lipiec 07, 2025, 07:41:22 am »

Ewangelia (Mt 9, 18-26)
Uzdrowienie kobiety i wskrzeszenie córki Jaira

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy Jezus mówił do uczniów, oto przyszedł do Niego pewien zwierzchnik synagogi i oddając Mu pokłon, prosił: «Panie, moja córka dopiero co skonała, lecz przyjdź i połóż na nią rękę, a żyć będzie». Jezus wstał i wraz z uczniami poszedł za nim.

Wtem jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza. Mówiła bowiem sobie: «Żebym choć dotknęła Jego płaszcza, a będę zdrowa».

Jezus obrócił się i widząc ją, rzekł: «Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła». I od tej chwili kobieta była zdrowa.

Gdy Jezus przyszedł do domu zwierzchnika i zobaczył fletnistów oraz tłum zgiełkliwy, rzekł: «Odsuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi». A oni wyśmiewali Go. Skoro jednak usunięto tłum, wszedł i ujął ją za rękę, a dziewczynka wstała. Wieść o tym rozeszła się po całej tamtejszej okolicy.

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2203
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7232 dnia: Lipiec 07, 2025, 09:16:29 am »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii:

Obraz: Jesteśmy świadkami dwóch cudów. Ten fragment ewangelii Mateusza mówi o znakach bliskości Boga. Oczyma wyobraźni zobaczę długo już cierpiącą kobietę, jak podchodzi i dotyka się płaszcza Pana. I odchodzi zdrowa. Zobaczę też dziewczynkę, którą Jezus bierze za rękę i przywraca do życia. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: W tym krótkim fragmencie jesteśmy świadkami bliskości Boga, która wyraża się na wiele sposobów. Jezus reaguje na prośbę zwierzchnika synagogi, proszącego o przywrócenie do życia co dopiero zmarłej córki. Mimo wyśmiewania ze strony tłumu i żałobników Pan sprawia, że dziewczynka ożywa, wstaje z martwych. Tak samo kobieta, z której od wielu lat uchodziło życie. Jej determinacja, wiara i zaufanie ocalają ją. Od tej chwili odzyskuje zdrowie. Wiara i zaufanie nie uzdrawiają. To sam Bóg uzdrawia swoją mocą. Wiara jest jednak niezbędnym warunkiem, by Bóg uczynił cud.

Emocja: Dotknięcie Pana. Dotyk to uprzywilejowana forma poznania. Wychodzimy poza swoje ograniczenia, odrywamy się od złudzenia własnej sprawczości. Wiara pozwala nam dotknąć Pana życia. Nie unikniemy śmierci, ale przez wiarę podajemy rękę Temu, który jest zmartwychwstaniem i życiem. Ten dotyk jest otwarciem się na dar życia wiecznego.

Wezwanie: Poproszę o spokój i „pokorne przyjęcie tajemnicy cierpienia, śmierci i milczenia Boga”. Podziękuję za Jego Słowo, które wskrzesza mnie do nowego życia.

Jubileusz 2025: Poświęcę chwilę na refleksję nad jubileuszowym czasem pojednania z Bogiem i bliźnimi.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4094
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7233 dnia: Lipiec 08, 2025, 08:56:29 am »

Ewangelia (Mt 9, 32-38)
Jezus lituje się nad ludźmi

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Przyprowadzono do Jezusa opętanego niemowę. Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały: «Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu!»

Lecz faryzeusze mówili: «Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy».

Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości.

A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2203
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7234 dnia: Lipiec 08, 2025, 09:31:03 am »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Mt 9,32-38)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę ‘wszystkie miasta i wioski’, jakie Jezus obchodzi, głosząc Ewangelię i dokonując znaków i cudów. Przyjrzę się tłumom ‘znękanym i porzuconym’, które przybliżają się do Pana. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia i odczucia.

Myśl: Uzdrowienie ‘niemowy opętanego’ to dziesiąty cud, którego dokonuje Jezus, a który Ewangelista umieszcza w tej sekcji swojej opowieści. Zauważyć warto kontrast, jaki istnieje w reakcji tłumów i reakcji faryzeuszy. Ich oskarżenia są poważne, bo zarzucają Jezusowi ‘magię i czary’, co według prawa żydowskiego było karane śmiercią. Dla Mateusza to jest jasne przesłanie. Cuda, nauczanie Jezusa spotykają się z entuzjastyczną akceptacją, ale i z odrzuceniem, a nawet poważnym oskarżeniem. Są oceniane i opisywane na różne sposoby. Ewangelia nie jest nikomu narzucona. Słowa Jezusa trzeba przyjąć i dać im posłuch poprzez wolną decyzję.

Emocja: ‘Proście Pana żniwa’. Uczniowie uświadamiają sobie, że bycie w misji to jest odpowiedź na wezwanie Boga. On jest źródłem naszego powołania. Misja nie jest zniewalaniem, odbieraniem uczniowi podmiotowości, ale ukazaniem ostatecznej hierarchii. W Bogu są wszystkie źródła naszego życia i apostolskiej płodności.

Wezwanie: Poproszę o łaskę uświadamiania sobie odpowiedzialności, jaka na mnie ciąży za poniesienie Ewangelii na krańce świata. Podziękuję Panu za to, że ‘lituje się’ nad nami, bierze pod uwagę nasze ograniczenia i trudności.

Jubileusz 2025: W ramach Roku Świętego uświadamiam sobie swoją odpowiedzialność za ‘głoszenie ewangelii’ aż po krańce świata. Przeznaczę chwilę na taką refleksję.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4094
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7235 dnia: Lipiec 09, 2025, 07:57:57 am »

Ewangelia (Mt 10, 1-7)
Rozesłanie Dwunastu

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości.

A oto imiona dwunastu apostołów: pierwszy – Szymon, zwany Piotrem, i brat jego Andrzej, potem Jakub, syn Zebedeusza, i brat jego Jan, Filip i Bartłomiej, Tomasz i celnik Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Tadeusz, Szymon Gorliwy i Judasz Iskariota, ten, który Go zdradził.

Tych to Dwunastu wysłał Jezus i dał im takie wskazania: «Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2203
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7236 dnia: Lipiec 09, 2025, 10:50:14 pm »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (środa, 8 lipca 2025 roku)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę, jak Jezus wybiera i powołuje swoich uczniów. Przyjrzę się każdemu wezwanemu po imieniu. Posłucham słów, które Jezus do nich kieruje. Zwrócę uwagę na swoje skojarzenia. Ku czemu prowadzą mnie te obrazy i słowa? Do czego Pan dzisiaj mnie powołuje?

Myśl: Zadziwiający jest ten wybór, którego Jezus dokonuje. Apostołowie są tak różni. Nie należą do gorliwych ani pobożnych uczonych w Piśmie i Prawie. To zwykli, prości ludzie, rybacy, albo nawet celnicy, jak Mateusz, pogardzani i traktowani przez pobożnych za odstępców i zdrajców. Jedyne, co ich łączy, to wezwanie przez Chrystusa. To jest jedynym spoiwem wspólnoty. Bóg nie wybiera według ludzkich kryteriów: dobroci, sprawczości czy skuteczności. On jest Ojcem wszystkich i każdego. Misją ucznia jest "wypędzanie ducha nieczystego", diabła. Tego, który dzieli, nie tworzy wspólnoty, nie leczy ran, lecz nastawia nas przeciwko braciom.

Emocja: Głosić bliskość Królestwa. Uczniowie dostają jasno określone zadanie. Nie powinni się rozpraszać, ulegać lękowi i panice. Nie mogą też żyć mrzonkami, że misja będzie prosta i łatwa. Jezus jest Panem, który sam doświadcza krzyża. Wzięcie go na ramiona jest jedyną drogą do zbawienia.

Wezwanie: Poproszę o łaskę pokory, aby moja osoba i wyobrażenia nie były dla nikogo przeszkodą w drodze do Boga. Podziękuję za doświadczenie różnorodnego Kościoła, bo to jest wspólnota powołana przez Pana.

Jubileusz 2025: Zaplanuję sobie czas na rachunek sumienia. To szczególny moment rozeznawania i odnawiania się na drodze powołania.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4094
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7237 dnia: Lipiec 10, 2025, 08:22:31 am »

Ewangelia (Mt 10, 7-15)
Wskazania na pracę apostolską

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich apostołów:

«Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie w drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski. Wart jest bowiem robotnik swej strawy.

A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie. Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was.

A jeśliby was gdzieś nie chciano przyjąć i nie dano posłuchu słowom waszym, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych! Zaprawdę, powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2203
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7238 dnia: Lipiec 10, 2025, 09:15:26 am »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Czwartek, 10 lipca 2025 r.)

Obraz: Po powołaniu i wybraniu uczniów Jezus rysuje przed nimi ich misję. Oczyma wyobraźni zobaczę dwunastu uczniów wokół Jezusa, których On instruuje co do ich zadania. Posłucham tej rozmowy. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.

Myśl: Jezus zostawia uczniom jasne wskazania. Nie jest to katalog zaleceń wyczerpujący wszystkie możliwe sytuacje. Ma za zadanie bardziej pobudzić uczniów do poszerzenia ich wyobraźni misyjnej. Nie idźcie do pogan, idźcie do pogubionych w Izraelu, to nie zawężenie misji do tylko swoich, bliskich i znanych. Wszystko ma swój czas i porządek. Misja nie jest chaotyczną improwizacją. Trzeba nauczyć się słuchać, wyczuwać potrzeby, głos Boga, który prowadzi nas przez swego Ducha. Misja dokonuje się w prostocie, przy ubogich środkach, bo obfitość owocu pochodzi z wierności poruszeniom Ducha, a nie finezji i profesjonalizmu apostoła.

Emocja: „Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem”. Świadectwo chrześcijańskie to pokorna misja. Nie ma nic wspólnego z konkwistą, narzuceniem własnych wizji świata i życia. Musi dokonywać się na chrześcijański sposób, w łagodności, uczynkach miłosierdzia, szacunku i dobroczynności. Pozdrowienie to pragnienie pełni życia dla innych.

Wezwanie: Poproszę o łaskę zrozumienia, że głosić nadejście Pana na co dzień to żyć skromnie, zwyczajnie i z dobrocią. Podziękuję za spotkanie z tymi, którzy byli autentycznymi świadkami Pana.

Jubileusz 2025: Przez chwilę pomyślę o swojej życiowej misji, umacniając się w jej prowadzeniu. Potwierdzę ten wybór jakimś gestem uszanowania i oddania się na służbę.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4094
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7239 dnia: Lipiec 11, 2025, 08:55:30 am »

Ewangelia (Mt 19, 27-29)
Wy, którzy poszliście za Mną, stokroć tyle otrzymacie

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Piotr rzekł do Jezusa: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?».

Jezus zaś rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach i będziecie sądzić dwanaście szczepów Izraela. I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci, siostry, ojca, matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne posiądzie na własność».

pawel

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 2203
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #7240 dnia: Lipiec 11, 2025, 09:08:32 am »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (piątek, 11.07.2025)

Obraz: W święto św. Benedykta, Patrona Europy Piotr wysuwa się na czoło w gronie apostołów, jak zawsze u Mateusza i pyta Jezusa o misję ucznia – ‘opuścić wszystko i iść za Panem’. Posłucham tych słów. Przyjrzę się swojej reakcji i swoim odczuciom.

Myśl: Pytanie Piotra można potraktować interesownie: "opuściliśmy wszystko... cóż więc otrzymamy", jakby: 'co z tego będziemy mieć'? Jezus odpowiada, że każdy "stokroć tyle otrzyma" i odziedziczy życie wieczne. W ten sposób odpowiada nie tylko na pytanie Piotra, ale i na wcześniejsze pytanie, jakie postawił Mu 'bogaty młodzieniec' – "co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?". Warunkiem tego jest jednak ‘dla mego imienia’. Nie chodzi bowiem o odmówienie sobie czegoś lub pozbawienie się jakiejkolwiek rzeczy. Istotą jest wybór ‘pójścia za...’ To jest wybór tego, co bardziej nas wypełnia i daje więcej szczęścia.

Emocja: Wyobraźnia aż po 'horyzont'. Człowiek od zawsze miał problem, aby oderwać wzrok od ‘tu i teraz’ i spojrzeć na życie w całości. Nie wiemy, co nas czeka, jakie będą nasze losy. Nie w naszej gestii jest także możliwość decydowania o tym. Dlatego Jezus poucza uczniów, aby nie bali się marzyć i z odwagą patrzyli na drogę, jaką ich Bóg prowadzi.

Wezwanie: Poproszę o łaskę nieograniczania się do wypełniania przykazań bez odniesienia do Pana i do braci. Podziękuję za Boże natchnienia, motywacje, prowokacje... często, zdaje się, 'ponad nasze siły'.

Jubileusz 2025: Odbędę 'pielgrzymkę' do miejsca jubileuszowego, by odnowić się w nadziei.