Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Dzisiaj o 08:02:47 am »

Ewangelia (J 3, 16-18)
Bóg posłał swego Syna na świat, aby świat został zbawiony

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do Nikodema:

«Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego».
2
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Czerwiec 03, 2023, 08:30:17 am  »

Ewangelia (Mk 11, 27-33)
Skąd pochodzi władza Jezusa

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus wraz z uczniami przyszedł znowu do Jerozolimy. Kiedy chodził po świątyni, przystąpili do Niego arcykapłani, uczeni w Piśmie i starsi i zapytali Go: «Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę, żebyś to czynił?»

Jezus im odpowiedział: «Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie Mi na nie, a powiem wam, jakim prawem to czynię. Czy chrzest Janowy pochodził z nieba, czy też od ludzi? Odpowiedzcie Mi».

Oni zastanawiali się między sobą: «Jeśli powiemy: „Z nieba”, to nam zarzuci: „Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?” Powiemy: „Od ludzi”». Lecz bali się tłumu, ponieważ wszyscy rzeczywiście uważali Jana za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: «Nie wiemy».

Jezus im rzekł: «Zatem i Ja wam nie powiem, jakim prawem to czynię».
3
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Czerwiec 02, 2023, 09:56:51 am  »
Komentarz do ewangelii na dzisiaj (02.06.2023):

Obraz: Proponowany dzisiaj fragment ewangelii rozgrywa się w świątyni w Jerozolimie, w Betanii i w drodze pomiędzy tymi miejscami. Szczególne miejsce zajmuje bezowocne i potem uschłe drzewo figowe. Oczyma wyobraźni skupię się na tym obrazie, który mnie przyciąga najbardziej.
Myśl: Jezus przybywa do miasta świętego. Świątynia jest symbolicznym, ale i faktycznym miejscem spotkania z Bogiem. Cała Ewangelia mówi o ‘wejściu’ Pana do swojej świątyni. Bóg wchodząc widzi wszystko, nic nie umyka Jego spojrzeniu. Nie jest to jednak spojrzenie sądu, ale miłosierdzia. Noc jest znakiem ciemności i grzechu. Jezus jednak nie potępia, ale zbawia. Podczas innych ‘późnych godzin’ wyda się w nasze ręce w ogrodzie oliwnym Getsemani (nb. szedł przez zbocze Góry Oliwnej do Betanii) i kolejnej nocy zejdzie do grobu.
Emocja: Lęk przed ‘nocą’ naszego życia. Chcemy odczuwać bliskość i działanie Boga w naszym życiu, ale boimy się, żeby nie ukazały się nasze słabości i grzechy. Często obraz Boga, jaki nosimy to sędzia, oskarżyciel, władca. Jezus przychodzi jednak, aby w łagodności i samo-ofiarowaniu odbudować swoją świątynię, którą ja jestem.
Wezwanie: Poproszę o łaskę przyjęcia posługi Jezusa w prostocie i pokorze. Podziękuję za doświadczenie Jego miłosierdzia.
Zaplanuję sobie jakiś czas na rachunek sumienia i spowiedź okołopierwszopiątkową.
4
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Czerwiec 02, 2023, 09:07:36 am  »

Ewangelia (Mk 11, 11-25)
Nieurodzajny figowiec. Oczyszczenie świątyni

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Jezus przybył do Jerozolimy i wszedł do świątyni. Obejrzał wszystko, a że pora była już późna, wyszedł razem z Dwunastoma do Betanii.

Nazajutrz, gdy wyszli z Betanii, poczuł głód. A widząc z daleka figowiec, okryty liśćmi, podszedł ku niemu zobaczyć, czy nie znajdzie czegoś na nim. Lecz podszedłszy bliżej, nie znalazł nic prócz liści, gdyż nie był to czas na figi. Wtedy rzekł do drzewa: «Niechaj już nikt nigdy nie je z ciebie owocu!» A słyszeli to Jego uczniowie.

I przyszli do Jerozolimy. Wszedłszy do świątyni, zaczął wyrzucać tych, którzy sprzedawali i kupowali w świątyni, powywracał stoły tych, co zmieniali pieniądze, i ławki sprzedawców gołębi; nie pozwolił też, żeby ktoś przeniósł sprzęt jakiś przez świątynię. Potem nauczał ich, mówiąc: «Czyż nie jest napisane: Mój dom ma być domem modlitwy dla wszystkich narodów? Lecz wy uczyniliście go jaskinią zbójców».

Kiedy doszło to do arcykapłanów i uczonych w Piśmie, szukali sposobu, jak by Go zgładzić. Czuli bowiem lęk przed Nim, gdyż cały tłum był zachwycony Jego nauką.

Gdy zaś wieczór zapadł, Jezus i uczniowie wychodzili poza miasto. Przechodząc rano, ujrzeli figowiec uschły od korzeni. Wtedy Piotr przypomniał sobie i rzekł do Niego: «Rabbi, patrz, figowiec, który przekląłeś, usechł».

Jezus im odpowiedział: «Miejcie wiarę w Boga! Zaprawdę, powiadam wam: Kto powie tej górze: Podnieś się i rzuć w morze, a nie zwątpi w duszy, lecz wierzy, że spełni się to, co mówi, tak mu się stanie. Dlatego powiadam wam: Wszystko, o co prosicie w modlitwie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie. A kiedy stajecie do modlitwy, przebaczcie, jeśli macie coś przeciw komuś, aby także Ojciec wasz, który jest w niebie, przebaczył wam wykroczenia wasze».
5
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Czerwiec 01, 2023, 09:50:43 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Mt 26,36-42)

Obraz: W Święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana udajemy się wraz z Panem i uczniami po ostatniej wieczerzy do ogrodu Getsemani na zboczu Góry Oliwnej. Jezus smuci się i odczuwa trwogę. Oczyma wyobraźni zobaczę tę scenę, uczniów zaniepokojonych i śpiących.

Myśl: Wypełniają się Jezusowe zapowiedzi o męce. Chrystus poddaje się całkowicie woli Ojca. Jest posłuszny do końca. Ogród Gat Szemanim – hebr. tłocznia oliwek – znajduje się za wschodnim murem miasta świętego, na zboczu Góry Oliwnej, za potokiem Cedron. To jest miejsce, gdzie Jezus mówi o pełnym cierpienia posłuszeństwie wobec woli swojego Ojca. Uczniowie są wzywani do tego, by nie zamykali oczu (‘czuwajcie ze Mną’) na zbawcze działanie Syna. W Jego męce i śmierci „widzimy, kim jest człowiek dla Boga, i kim jest Bóg dla człowieka”.

Emocja: Smutek i trwoga. Jezus nie jest superbohaterem science-fiction. Jest w pełni człowiekiem. Nic, co ludzkie nie jest mu obce ani oszczędzone. Jego cierpienie jest rzeczywiste, dlatego możemy mieć oparcie w Nim w każdym naszym cierpieniu i bólu.

Wezwanie: Poproszę o łaskę ciszy i uwielbienia w rozważaniu konania Pana w ogrodzie oliwnym. Podziękuję Zbawicielowi za przyjęcie krzyża, aby nas zbawić. Uczynię jakiś znak uszanowania i uwielbienia.
6
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Czerwiec 01, 2023, 08:37:22 am  »

Ewangelia (Mt 26, 36-42)
Smutna jest dusza moja aż do śmierci

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus z uczniami przyszedł do posiadłości zwanej Getsemani i rzekł do nich: «Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę i tam się pomodlę». Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich: «Smutna jest dusza moja aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną».

I odszedłszy nieco do przodu, padł na twarz i modlił się tymi słowami: «Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty niech się stanie!»

Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: «Tak oto nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe».

Powtórnie odszedł i tak się modlił: «Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja!»
7
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Maj 31, 2023, 09:45:04 am  »
Paweł Kosiński SJ

Obraz: Spotkanie Maryi ze swoją krewną Elżbietą odbywa się w górzystej krainie Judy. Tradycja umiejscawia je w Ain-Karim, ok. 7 km na zachód od Jerozolimy. Oczyma wyobraźni zobaczę drogę, jaką Maryja pokonywała z Nazaretu, dom Zachariasza i Elżbiety i to spotkanie, które wielokrotnie wspominamy każdego dnia, powtarzając w modlitwie słowa Elżbiety.

Myśl: Maryja wybrała się w drogę. Postanowiła odwiedzić Elżbietę, o której usłyszała od Gabriela, że jest już ‘w szóstym miesiącu’ ta, którą miano za bezpłodną. Maryja uwierzyła w słowa Anioła. Idzie okazać bliskość. Zachariasz, mąż Elżbiety, prosił o znak, bo nie uwierzył. Dane mu było zatem doświadczyć własnej bezsilności i niemocy. Maryja przez wiarę otrzymała znak, gdy Elżbieta uznała jej macierzyństwo. Kto nie wierzy, nie będzie umiał przyjąć daru od Boga, niezależnie od tego, jakie znaki będą temu towarzyszyły.

Emocja: Wyruszyć w drogę spiesząc się. Pośpiech nie wynikał z niepewności i chęci weryfikacji słów Anioła, ale z radości i troski. Maryja idąca w góry Judei jest symbolem ludzkości nawiedzającej góry Bożej łaski i dobroci, które opisuje nam historia zbawienia.

Wezwanie: Poproszę o łaskę rozpoznania czasu nawiedzenia Pana. Podziękuję za możliwość wyśpiewania hymnu Magnificat, za ‘wielkie dzieła Boga’, których doświadczam.
Medytując nad kolejnymi słowami, odmówię modlitwę Zdrowaś Maryjo…
8
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Maj 31, 2023, 08:54:55 am  »

Ewangelia (Łk 1, 39-56)
Nawiedzenie Elżbiety przez Maryję

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.

Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała:

«Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana».

Wtedy Maryja rzekła:

«Wielbi dusza moja Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Bo wejrzał na uniżenie swojej służebnicy.
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą
wszystkie pokolenia.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.
święte jest Jego imię,
A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie
nad tymi, co się Go boją.
Okazał moc swego ramienia,
rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych.
Głodnych nasycił dobrami, a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za swoim sługą, Izraelem,
pomny na swe miłosierdzie.
Jak przyobiecał naszym ojcom,
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki».

Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.
9
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Maj 30, 2023, 08:59:46 am  »
Grzegorz Kramer SJ

„Ta Ewangelia mnie nie dotyczy, bo ja nic nie mam” – tak kiedyś usłyszałem od pewnego mężczyzny w dojrzałym wieku. Później dodał, że to wezwanie dla tych, co idą do zakonu. Zaproponowałem mu, znając trochę jego życiową historię, by dopisał do listy Piotra jeden wyraz: uraza.
Jak cholera boimy się przebaczać. Przebaczyć znaczy zostawić to, co mi się „należy”: poczucie krzywdy, możliwość pastwienia się nad winowajcą. 
Przebaczyć nie znaczy, że udajemy, że nic się nie stało, że mam zapomnieć, że istnieje jakaś alternatywna rzeczywistość. Nie, przebaczyć znaczy dać sobie szansę na nowe życie, w którym nie ma miejsca na kultywowanie gniewu. 
Tak naprawdę nie chcemy żyć życiem bez gniewu i karmienia uraz. Wydaje się nam, że kiedy się zdobędziemy na taki krok, to zostaniemy ubożsi. 
Doświadczenie pokazuje jednak, że jest zupełnie inaczej. Zostawić wszystko (również urazy) i pójść za Jezusem wiąże się z tym, że otrzymujemy stokroć więcej. 
Słowo: Mk 10, 28-31
10
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Maj 30, 2023, 08:24:18 am  »

Ewangelia (Mk 10, 28-31)
Nagroda za wyrzeczenia

Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Piotr powiedział do Jezusa: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą».

Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».
Strony: [1] 2 3 ... 10