Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Dzisiaj o 07:58:16 am »
Ewangelia (Łk 10, 1-9)

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich:

«Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie.

Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
2
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Lipiec 05, 2025, 09:27:31 am  »

Ewangelia (Mt 9, 14-17)
Nie można stosować zwyczajów Starego Przymierza do Nowego

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Po powrocie Jezusa z krainy Gadareńczyków podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: «Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?»

Jezus im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć.

Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania, gdyż łata obrywa ubranie, i gorsze staje się przedarcie. Nie wlewają też młodego wina do starych bukłaków. W przeciwnym razie bukłaki pękają, wino wycieka, a bukłaki przepadają. Ale młode wino wlewają do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się zachowuje».
3
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Lipiec 04, 2025, 11:51:26 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (piątek, 4 lipca 2025)

Obraz: Jezus powołuje Mateusza i ucztuje z wieloma innymi celnikami i grzesznikami. Oczyma wyobraźni zobaczę tych ludzi. Posłucham słów o tym, że Pan jako lekarz całego człowieka jest z tymi, „którzy się źle mają”. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom.

Myśl: Kto może być blisko Jezusa? Kto może ucztować razem z Nim? Dla wielu to, co czynił Jezus było problemem. Wydawało im się, że nie jest słuszne, aby grzesznik był blisko świętego. Powołując Mateusza do grona dwunastu, Jezus ‘wywraca’ nasze kryteria godności i niegodności bycia blisko Niego, blisko tego, co święte. ‘Jadanie wspólnie z celnikami i grzesznikami’ jest jednak objawieniem podstawowej prawdy, że zbawienia nie dajemy sobie sami ani nie wypracowujemy go. Bóg okazuje nam miłosierdzie ze względu na miłość, a nie na nasze zasługi i ‘porządność’. Dopóki tego nie odkryję, będę, jak faryzeusze, zamknięty na Jego zbawienie.

Emocja: Mateusz ‘wstał i poszedł za Nim’. Był obumarły duchowo, uważany za grzesznika, z którym nie wolno być blisko. Kiedy jednak słyszy słowo powołania, wraca do życia, ‘wstaje z martwych’. Miał się źle, ale spotkał lekarza duszy i przylgnął do Niego.

Wezwanie: Poproszę o łaskę wiary, bym bardziej zwracał uwagę na wezwanie od Pana niż na upadki, pamięć o grzechach, które mnie trapią. Podziękuję Panu, że leczy mnie z wewnętrznej blokady w naśladowaniu Mistrza.

Jubileusz 2025: Zrobię sobie jubileuszowy rachunek sumienia z nadziei i uczynków miłosierdzia.
4
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Lipiec 04, 2025, 07:17:50 am  »

Ewangelia (Mt 9, 9-13)
Powołanie Mateusza

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus, wychodząc z Kafarnaum, ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!» A on wstał i poszedł za Nim.

Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i zasiadło wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: «Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?»

On, usłyszawszy to, rzekł: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: „Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary”. Bo nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników».
5
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Lipiec 03, 2025, 09:51:22 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (Czwartek, 3 lipca 2025 r. Święto św. Tomasza Apostoła)

Obraz: Jesteśmy wraz z uczniami w Wieczerniku po Zmartwychwstaniu. Jezus ukazał się uczniom pierwszy raz, kiedy nie było wśród nich Tomasza. Przyjrzę się temu spotkaniu, emocjom, jakie pojawiają się wśród uczniów. Przyjrzę się także Tomaszowi, jego przeżyciom. Zwrócę uwagę na swoje odczucia.

Myśl: W tych kilku dniach, jakie uczniowie spędzili w Jerozolimie, mamy całą drogę duchową, jaką musieli przejść oni sami i wszyscy naśladowcy Chrystusa w historii. Widzimy ich zamkniętych w Wieczerniku, ukrywających się i w poczuciu zagrożenia od świata zewnętrznego. Obawiają się władz cywilnych i duchowych. Przeżywają dramat pojmania Pana, zaparcia się i zdrady, rozproszenia i uczenia się życia ze świadomością przegranej. Widzimy ich zamknięte oczy umysłu i serca po zmartwychwstaniu, trud w rozpoznawaniu żyjącego Jezusa, ale to ich przygotowuje do misji w następnych pokoleniach chrześcijan. Ich bolesne doświadczenie zaowocuje w przyszłości.

Emocja: Bliźniak Tomasza. Był on nazywany Didymos. Wszyscy uczniowie Pana mogą stać się bliźniakami Tomasza, wezwani do tego, aby zobaczyć ślady gwoździ, włożyć palce w to miejsce i dotknąć Jego boku, czyli rozpoznać zmartwychwstałego Pana i wyznać wiarę w Niego. Czasami upadek, zwątpienie, trudne przeżycie przepracowane duchowo, może nas otworzyć na bliskość Zmartwychwstałego.

Wezwanie: Poproszę o łaskę spotkania mojego Pana i mojego Boga. Podziękuję za to, że On nigdy nie rezygnuje ze mnie, nawet w błądzeniu i grzechu.

Jubileusz 2025: W chwili refleksji zatrzymam się nad tymi momentami, które były okazją do spotkania ze Zmartwychwstałym. To te momenty, kiedy odkrywałem i umacniałem się w nadziei.
6
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Lipiec 03, 2025, 09:38:14 am  »

Ewangelia (J 20, 24-29)
Pan mój i Bóg mój

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!».

Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę».

A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!»

Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym».

Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!»

Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli».
7
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Lipiec 02, 2025, 09:33:52 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii:

Obraz: Jesteśmy wraz z Jezusem i uczniami na wschód od Jeziora Galilejskiego, w kraju Gadareńczyków. To poganie nienależący do narodu wybranego. Trzoda świń obrazuje także to, co dla Żydów było nieczyste. Jest to opowieść o życiu, pogubieniu, grzeszności i uwolnieniu od działania złego ducha.

Myśl: Opowieść o dwóch opętanych, dzikich, żyjących w grobach jest obrazem upadku, bycia w niewoli złego ducha i podejrzewania o złe intencje nawet tych, którzy są blisko i chcą nam pomóc. To grzeszność człowieka, uwikłanie w zło, z którym sam człowiek nie jest sobie w stanie poradzić. Możemy mieć takich przykładów wokół siebie sporo. A kiedy doświadczą łaski nawrócenia-oczyszczenia? Jak ja na to reaguję? Świętuję czy jestem z tego powodu zmartwiony? Cuda, jakie się dzieją za sprawą Jezusa, nie zawsze są łatwe do przyjęcia. Mamy pokusę odrzucania ich, bo nie pasują do naszych wyobrażeń. Czasami obecność Boga jest niewygodna, bo burzy nasze chwilowe plany i interesy.

Emocja: Przywrócona godność. Uzdrowionym i uwolnionym od złego ducha opętanym została przywrócona ludzka godność. Ale to się czasami mniej liczy niż interesy i majątek innych ludzi. To jest także wielkie wyzwanie, aby cieszyć się z uwolnienia i przywracania godności innym, np. ludziom wychodzącym z nałogów, ubogim.

Wezwanie: Poproszę o łaskę patrzenia na tajemnicę zła oczyma Boga. Podziękuję za słowo prawdy, które uwalnia mnie od życia w kłamstwie i otwiera na braci i potrzebujących.

Jubileusz 2025: Pielgrzymowanie w nadziei to otwieranie się na obecność Boga w rzeczywistości świata, w którym przyszło mi żyć.
8
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Lipiec 02, 2025, 08:45:03 am  »

Ewangelia (Mt 8, 28-34)
Wypędzenie złych duchów

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy Jezus przybył na drugi brzeg do kraju Gadareńczyków, wyszli Mu naprzeciw z grobowców dwaj opętani, tak bardzo niebezpieczni, że nikt nie mógł przejść tamtą drogą. Zaczęli krzyczeć: «Czego chcesz od nas, Jezusie, Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas?»

A opodal nich pasła się duża trzoda świń. Złe duchy zaczęły Go prosić: «Jeżeli nas wyrzucasz, to poślij nas w tę trzodę świń». Rzekł do nich: «Idźcie!» Wyszły więc i weszły w świnie. I naraz cała trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora i zginęła w wodach.

Pasterze zaś uciekli i przyszedłszy do miasta, rozpowiedzieli wszystko, a także zdarzenie z opętanymi. Wtedy całe miasto wyszło na spotkanie Jezusa; a gdy Go ujrzeli, prosili, żeby opuścił ich granice.
9
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pawel dnia Lipiec 01, 2025, 11:16:54 am  »
Paweł Kosiński SJ

Komentarz do Ewangelii (wtorek, 1 lipca 2025 roku)

Obraz: Oczyma wyobraźni zobaczę tę krótką, choć dosyć gwałtowną scenę ewangeliczną. Jezus z uczniami w łodzi na wzburzonych wodach jeziora to obraz życia ludzkiego ze wszystkim, co na nie się składa. Wczuję się w przeżycia uczniów. Przyjrzę się swoim skojarzeniom.

Myśl: Ewangelista po latach opowiada swojej wspólnocie tę historię, by pokazać, że rzeczywistość burzy duchowej, zagrożenia, doświadczenie "milczenia" Boga to jest zwyczajna historia każdego z uczniów. Być może ta wspólnota, której Mateusz przypomina tę lekcję, doświadczała prześladowań, przeżywała trudności, czuła swoją bezradność i zmagała się z wyzwaniami, które zdawały się być ponad miarę. To chwila krzyża, ciszy grobu. Trudno wtedy zachować spokój, trwać w oczekiwaniu na głos Boga. To wielka próba wiary. Ale to także oczyszczenie człowieka z własnych wyobrażeń i chęci zbawienia własnymi siłami.

Emocja: Bojaźń człowieka i "egzorcyzm" Jezusa. Pan "wstaje", rozkazuje wichrowi i falom na jeziorze, by się uspokoiły. Nastaje cisza. Człowiek żyje w lęku, kiedy patrzy na trudności i zagrożenie, a nie na Jezusa, który "egzorcyzmuje" wicher i jezioro, uspokajając je.

Wezwanie: Poproszę o łaskę wiary w oczyszczające działania Pana, nie ulegając strachowi i fałszywym wyobrażeniom. Podziękuję za spokój, jaki Pan wlewa w moją duszę.

Jubileusz 2025: Zaplanuję sobie czas na duchową lekturę, która wzmocni moje pragnienie pielgrzymowania w nadziei.
10
Droga / Odp: Droga
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ryszard dnia Lipiec 01, 2025, 08:41:32 am  »

Ewangelia (Mt 8, 23-27)
Uciszenie burzy na jeziorze

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Gdy Jezus wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie.

A oto zerwała się wielka burza na jeziorze, tak że fale zalewały łódź; On zaś spał. Wtedy przystąpili do Niego i obudzili Go, mówiąc: «Panie, ratuj, giniemy!»

A On im rzekł: «Czemu bojaźliwi jesteście, ludzie małej wiary?» Potem, powstawszy, zgromił wichry i jezioro, i nastała głęboka cisza.

A ludzie pytali zdumieni: «Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?»
Strony: [1] 2 3 ... 10