Autor Wątek: Droga  (Przeczytany 677843 razy)

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4012
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #285 dnia: Styczeń 21, 2014, 08:06:42 am »
Mk 2, 23-28 Szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat wśród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze rzekli do Niego: «Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno?»
On im odpowiedział: «Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie, i był głodny on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom».
I dodał: «To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu».

Oto słowo Pańskie.

 

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #286 dnia: Styczeń 21, 2014, 09:48:31 am »
Kochaj i rób co chcesz - Mk 2, 23-28

Komentarz do Ewangelii:

Zdanie: "To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu" oznacza, że prawo jest dla człowieka, a nie człowiek dla prawa. Prawo ma służyć człowiekowi. A służy wtedy, gdy jest oparte na najwyższym prawie, czyli na Miłości (czyli na Bogu). Miłość bez prawa (reguł, zasad) będzie martwa. Ale martwe jest też prawo, które nie ma w sobie Miłości. Nawet można powiedzieć, że kto wydoskonalił się w Miłości, nie potrzebuje żadnego innego prawa. "Kochaj i czyń co chcesz", mawiał św. Augustyn.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4012
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #287 dnia: Styczeń 22, 2014, 07:51:07 am »
Mk 3, 1-6 Uzdrowienie w dzień szabatu

Słowa Ewangelii według świętego Marka

W dzień szabatu Jezus wszedł do synagogi. Był tam człowiek, który miał uschłą rękę. A śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć.
On zaś rzekł do człowieka, który miał uschłą rękę: «Stań tu na środku». A do nich powiedział: «Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie ocalić czy zabić?» Lecz oni milczeli. Wtedy spojrzawszy wkoło po wszystkich z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serca, rzekł do człowieka: «Wyciągnij rękę». Wyciągnął i ręka jego stała się znów zdrowa.
A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz odbyli naradę przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić.

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #288 dnia: Styczeń 22, 2014, 09:46:44 am »
Wyciągaj rękę do Boga! On czeka - Mk 3, 1-6

Rozważanie do Ewangelii

Zanim przyszedł Jezus ludzie myśleli, że Bogu trzeba wiele dać, aby On dał coś im. (Dziś też jeszcze wielu tak myśli). Dlatego zabraniali chorym przychodzić do Jezusa w szabat po zdrowie. Szabat miał być czymś w rodzaju daniny składanej Bogu. Tymczasem Jezus w szabat powiedział do człowieka z uschłą ręką (który wcale nie prosił o uzdrowienie), by wyciągnął rękę. Rękę wyciąga się po coś - by coś otrzymać, by prosić o dar. Przez to uzdrowienie Jezus chciał nam powiedzieć, że zawsze jest pora na to, by Go prosić o to, co jest dla nas bardzo ważne. I że Jego przychylności nie trzeba sobie kupować.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #289 dnia: Styczeń 22, 2014, 09:53:41 am »
O naśladowaniu Jezusa
KSIĘGA II - Zachęty do życia wewnętrznego
Rozdział I O ZWRÓCENIU SIĘ DO WNĘTRZA

3. Cóż za sens pokładać zbyt wielką nadzieję w kruchym śmiertelnym człowieku, nawet gdyby ci był pomocny i bliski, bo gdy nagle się odwróci od ciebie i zdradzi, wielkim smutkiem za to zapłacisz. Ci, którzy dzisiaj są z tobą, jutro mogą wystąpić przeciw tobie, bo ludzie obracają się jako wiew wiatru. Złóż całą ufność w Bogu, niech On będzie jedynym lękiem, jedyną twoją miłością. On sam za ciebie odpowie i sprawi, że to, co dobre, stanie się jeszcze lepsze. Nie masz tu żadnej stałej ojczyzny, gdziekolwiek się obrócisz będziesz cudzoziemcem i przechodniem, nie zaznasz nigdy spoczynku, póki Chrystus nie spocznie w twej głębi.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4012
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #290 dnia: Styczeń 23, 2014, 07:45:44 am »
Mk 3, 7-12 Podziw tłumów dla Jezusa

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Jezus oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora. A szło za Nim wielkie mnóstwo ludu z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o Jego wielkich czynach. Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby się na Niego nie tłoczyli.
Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby się Go dotknąć. Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: «Ty jesteś Syn Boży». Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały.

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #291 dnia: Styczeń 23, 2014, 09:26:32 am »
O naśladowaniu Jezusa
KSIĘGA II - Zachęty do życia wewnętrznego
Rozdział I O ZWRÓCENIU SIĘ DO WNĘTRZA

4. Za czym tu się oglądasz, kiedy nie to jest miejsce twego wytchnienia? W niebie będzie twoje mieszkanie, patrz więc na wszystko, co ziemskie, jak na to, co mijamy w drodze. Wszystko przemija, a ty razem ze wszystkim. Strzeż się tu sercem przylgnąć do czegoś, bo ugrzęźniesz i zginiesz. Myśl twoja niech będzie tam, w górze, u Boga, a modlitwa niech bezustannie zmierza do Chrystusa. Jeśli nie umiesz wyobrażać sobie rzeczy wzniosłych i niebieskich, spoczywaj tylko w męce Chrystusa i zamieszkaj w Jego świętych ranach. Jeśli zaś przybliżasz się ze zbożną nieśmiałością do ran i najdroższych blizn Jezusa, uczujesz pokrzepienie w swoim cierpieniu, nie będziesz już dbał o krzywdy, doznane od ludzi, łatwiej zniesiesz słowa upokorzenia.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4012
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #292 dnia: Styczeń 24, 2014, 08:09:13 am »
Mk 3,13-19 Jezus wybiera dwunastu Apostołów

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Jezus wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego. I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki, i by mieli władzę wypędzać złe duchy.
Ustanowił więc Dwunastu: Szymona, któremu nadał imię Piotr; dalej Jakuba, syna Zebedeusza, i Jana, brata Jakuba, którym nadał przydomek Boanerges, to znaczy synowie gromu; dalej Andrzeja, Filipa, Bartłomieja, Mateusza, Tomasza, Jakuba, syna Alfeusza, Tadeusza, Szymona Gorliwego i Judasza Iskariotę, który właśnie Go wydał.

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #293 dnia: Styczeń 24, 2014, 09:07:08 am »
Najważniejsza misja - Mk 3, 13-19

Komentarz do Ewangelii:

Jezus przywołał do siebie niektórych swoich uczniów, by uczynić ich najściślejszym gronem swoich współpracowników. Dał im misję, czyli określone zadania do wykonania. Wśród tych zadań pierwszym jest towarzyszenie Mu.

Ich podstawową misją nie jest więc dokonywanie takich czy innych wspaniałych rzeczy, ale towarzyszenie Jezusowi. Można by zadać pytanie o znaczenie takiej misji -  czy towarzyszenie Jezusowi to tak ważna rzecz? Po co Mu ludzkie towarzystwo?

A jednak On tego potrzebuje. Nie wyjaśnia po co, ale czy musi wyjaśniać? W każdym razie towarzyszenie Jezusowi, czyli po prostu oddanie Mu swego czasu, bez oglądania się na produktywność, jest bardzo dobre. Zapewne szczególnie dla nas samych.

 

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4012
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #294 dnia: Styczeń 25, 2014, 08:48:12 am »
Mk 16, 15-18 Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Po swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazał się Jedenastu i powiedział do nich:
«Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.
Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #295 dnia: Styczeń 25, 2014, 02:41:09 pm »
Gdy uwierzymy w Miłość... - Mk 16, 15-18

Rozważanie do Ewangelii

Kto nie uwierzy, będzie potępiony, ale nie przez Boga. Bóg nikogo nie potępia. To człowiek sam siebie potępia. Ciągle potępiamy - siebie i innych. Jeśli uwierzymy, przestaniemy to robić. Uwierzymy bowiem w Miłość, która nikogo nie potępia. A kto uwierzy w Miłość, ten zapragnie nią żyć. I uda mu się nią żyć. I będzie wyrzucać złe duchy, najpierw z siebie, potem też z innych. I ludzie będą próbowali go "otruć" egoizmem lub nienawiścią, ale im się to nie uda.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4012
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #296 dnia: Styczeń 27, 2014, 08:15:59 am »
Mk 3, 22-30 Chrystus przeciw szatanowi

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili o Jezusie: «Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy».
Wtedy Jezus przywołał ich do siebie i mówił im w przypowieściach: «Jak może szatan wyrzucać szatana? Jeśli jakieś królestwo wewnętrznie jest skłócone, takie królestwo nie może się ostać. I jeśli dom wewnętrznie jest skłócony, to taki dom nie będzie mógł się ostać. Jeśli więc szatan powstał przeciw sobie i wewnętrznie jest skłócony, to nie może się ostać, lecz koniec z nim. Nie, nikt nie może wejść do domu mocarza i sprzęt mu zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże, i wtedy dom jego ograbi.
Zaprawdę powiadam wam: wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego». Mówili bowiem: «Ma ducha nieczystego».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #297 dnia: Styczeń 27, 2014, 09:01:50 am »
O naśladowaniu Jezusa
KSIĘGA II - Zachęty do życia wewnętrznego
Rozdział I O ZWRÓCENIU SIĘ DO WNĘTRZA

6. Gdybyś raz a naprawdę wniknął w głąb Jezusa i zrozumiałbyś choć trochę Jego miłość, nie dbałbyś o swoją wygodę czy niewygodę, ale raczej cieszyłbyś się z doznawanej przykrości, bo miłość Jezusa sprawia, że człowiek nie myśli już o sobie. Kto kocha Jezusa i miłuje prawdę, kto żyje rzeczywiście życiem wewnętrznym, wolny od nieopanowanej uczuciowości, ten zdoła swobodnie zwrócić się ku Bogu, wznieść się w duchu ponad siebie i zaznawać owocnego spoczynku.

ryszard

  • Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 4012
    • Zobacz profil
Odp: Droga
« Odpowiedź #298 dnia: Styczeń 28, 2014, 08:10:18 am »
Mk 3, 31-35 Prawdziwi krewni Jezusa

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Nadeszła Matka Jezusa i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: «Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie.
Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i którzy są braćmi?» I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką».

Oto słowo Pańskie.

pawel

  • Gość
Odp: Droga
« Odpowiedź #299 dnia: Styczeń 29, 2014, 08:49:16 am »
O naśladowaniu Jezusa
KSIĘGA II - Zachęty do życia wewnętrznego
Rozdział I O ZWRÓCENIU SIĘ DO WNĘTRZA

8. Gdybyś był w pełni prawy i czysty, wszystko przyczyniałoby się do twego dobra i wewnętrznego rozwoju. Właśnie dlatego tyle rzeczy ci nie dogadza i tyle przeszkadza, że nie zdołałeś jeszcze umrzeć naprawdę dla siebie i nie odsunąłeś się jeszcze od wszystkich spraw świata. Nic tak nie plami i nie oplątuje serca ludzkiego, jak niedobra miłość ziemska. Jeżeli odejdziesz od zewnętrznych radości, będziesz mógł myśleć o rzeczach Bożych i cieszyć się szczęściem wewnętrznym.